"Będziemy chcieli w Warszawie zrobić centralne uroczystości, przemaszerować Nowym Światem do Sejmu, a następnie na Torwar" - powiedział w piątek PAP rzecznik SLD Dariusz Joński.
Oznacza to, że nie będzie zapowiadanych wcześniej wspólnych obchodów pierwszomajowych z Ruchem Palikota, który tego dnia organizuje kongres w stołecznym Pałacu Kultury i Nauki. "Ostatnie dni i tygodnie pokazały, że Januszowi Palikotowi jest bliżej do Platformy Obywatelskiej, partii liberalnej. Chodzi oczywiście o wydłużenie wieku emerytalnego i brak poparcia dla naszego projektu w sprawie podwyższenia płacy minimalnej" - wyjaśnił Joński.
Podkreślił, że Święto Pracy to nie czas na happeningi i jakiekolwiek inne "wyskoki". "Chcemy tego dnia być razem z ludźmi pracy, nie chcemy brać udziału w kolejnym cyrku Janusza Palikota, stąd też organizujemy osobne obchody" - zaznaczył rzecznik SLD.
Sojusz zamierza zaprosić do udziału w marszu wszystkie związki zawodowe i stowarzyszenia o charakterze lewicowym. "Planujemy zorganizować duży wiec, na kilka tysięcy osób. Od jutra rozpoczynamy wszystkie przygotowania" - poinformował Joński.
Palikot powiedział z kolei w piątek PAP, że nie widzi możliwości współpracy z szefem SLD, b.premierem Leszkiem Millerem. Jego zdaniem, problemem jest m.in. kwestia więzień CIA.
Zwrócił uwagę, że śledztwo w tej sprawie nadal prowadzi prokuratura. W tym tygodniu prowadzone od sierpnia 2008 r. w Warszawie tajne śledztwo w sprawie domniemanych więzień CIA w Polsce zostało przekazane do Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie. "Ta kwestia jest bardzo poważnym dla nas problemem w dalszej współpracy z Leszkiem Millerem. Nie z SLD, tylko z Leszkiem Millerem" - zaznaczył szef RP. Polscy politycy, m.in. ówczesny prezydent Aleksander Kwaśniewski oraz b.premierzy, wielokrotnie zaprzeczali, by takie więzienia w Polsce istniały.
Szefowie Ruchu i SLD ustalili pod koniec grudnia zeszłego roku, że 1 maja zorganizują wspólny wiec "w obronie interesów ludzi pracy", również wiec "o charakterze europejskim". Podczas niego miała zostać podpisana wspólna SLD i Ruchu Palikota deklaracja pt. "Korekta kapitalizmu".
Palikot zapowiadał, że spotkanie rozpocznie się w Sali Kongresowej, następnie uczestnicy przejdą w pochodzie w kierunku pl. Grzybowskiego, co - jak mówił szef Ruchu - ma być "manifestacją nie tylko robotniczą, ale alternatywy, Zielonych, różnych ruchów obywatelskich".
PAP