We wtorek w wywiadzie dla rozgłośni „Žinių Radijas" J. Neliupšienė powiedziała, że emigracja dotyka prawie każdą drugą rodzinę na Litwie, dlatego kwestię podwójnego obywatelstwa należy rozstrzygać – mimo że, zgodnie z Konstytucją Litwy, podwójne obywatelstwo jest możliwie jedynie w pojedynczych, bardzo rzadkich przypadkach. Z kolei litewski Sąd Konstytucyjny stwierdził, że wyjątki te można stosować szerzej jedynie w drodze poprawek do Ustawy Zasadniczej poprzez referendum.
„Żaden inny sposób nadawania podwójnego obywatelstwa bądź zapewnienia, by obywatele Litwy, którzy opuścili kraj po 11 Marca, posiadali obywatelstwo swojego państwa, to jest Litwy, i innego kraju, nie jest możliwy" – powiedziała J. Neliupšienė.
Doradczyni dodała, że prezydent popiera pomysł rozpisania referendum w tej sprawie, bowiem uważa, że litewskie społeczeństwo już dojrzało i jest gotowe udzielić odpowiedzi na pytanie w sprawie podwójnego obywatelstwa. „Oczywiście, pytania referendum powinny być sformułowane bardzo wrażliwie i ostrożnie, by nadawanie obywatelstwa nie stało się kontrolowanym procesem, gdy każdy będzie mógł manipulować kwestią obywatelstwa" – powiedziała przedstawicielka litewskiej prezydent.
Przypominamy, że na początku tego miesiąca z inicjatywy litewskiej prezydent Sejmowi zostały przedłożone poprawki do Ustawy o obywatelstwie, które mają umożliwić posiadanie podwójnego obywatelstwa przez obywateli Litwy, którzy mają na koncie szczególne zasługi dla naszego kraju.
Premier kraju Algirdas Butkevičius również popiera pomysł zorganizowania referendum w sprawie podwójnego obywatelstwa. Szef Rządu neguje, że w tej sprawie władzy nie udaje się osiągnąć porozumienia z wychodźstwem, które woli, by możliwość posiadania podwójnego obywatelstwa została uprawomocniona ustawą, bowiem, uważa, referendum upadnie z powodu niskiej frekwencji.
Na Litwie dyskusje w sprawie podwójnego obywatelstwa znów się nasiliły po tym, gdy do wiadomości publicznej podano fakt, że znany litewski koszykarz Žydrūnas Ilgauskas ma być niedługo pozbawiony obywatelstwa Litwy. Taką decyzję litewskie władze podjęły po tym, gdy stało się wiadomo, że sportowiec nabył obywatelstwo USA.
Komentarze
znając życie pewnie chcą utrudnić uzyskanie podwójnego obywatelstwa mniejszościom narodowym. Bo skoro Karta Polaka tak im spędzała sen z powiek, to polskie obywatelstwo byłoby nie do przełknięcia...
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.