Za umową koalicyjną głosowało 105 członków rady, 17 wstrzymało się od głosu, 7 było przeciw.

Umowa koalicyjna przewiduje, że socjaldemokraci będą kierować 9 ministerstwami, „Nemuno aušra” – 3, a demokraci – 2.

Związkowi „Vardan Lietuvos” przypadnie Ministerstwo Gospodarki i Innowacji oraz Ministerstwo Energii, a partii „Nemuno aušra” – resorty rolnictwa, ochrony środowiska i sprawiedliwości.

Stanowisko przewodniczącego Sejmu powierzono Związkowi „Vardan Lietuvos” i proponuje się, aby je objął Saulius Skvernelis. Socjaldemokraci będą wówczas mieli trzy stanowiska wiceprzewodniczących, a „Nemuno aušra” – dwa pozostałe.

Umowa koalicyjna zawiera też 12 zasadniczych priorytetów działań koalicji: bezpieczeństwo narodowe, wzrost gospodarczy, poprawa warunków życia rodzin, a także zwiększanie dochodów ludności, równe szanse w dostępie do jakościowej edukacji, zwiększanie średniej długości życia w zdrowiu, dbałość o drogi poprzez utworzenie funduszu drogowego. Wyróżniono także inwestycje w zrównoważoną energię, wzmacnianie porządku publicznego, dbałość o obszary wiejskie i zrównoważone rolnictwo, ochronę środowiska i jego zasobów, a także obietnicę wspierania otwartego, demokratycznego społeczeństwa i tożsamości obywatelskiej.

W piątek kandydat socjaldemokratów na premiera Gintautas Paluckas oznajmił, że nową większość rządzącą utworzą trzy siły polityczne – reprezentowana przez niego Partia Socjaldemokratyczna, Związek Demokratyczny„Vardan Lietuvos”, kierowany przez Sauliusa Skvernelisa, i partia „Nemuno aušro”, której liderem jest Remigijaus Žemaitaitis.

Te trzy partie w Sejmie nowej kadencji będą mieli większość – 86 z 141 mandatów poselskich.

Przed wyborami liderzy socjaldemokratów zapewniali, że kolacja z udziałem „Nemuno aušra” jest niemożliwa.

Udział w koalicji partii kierowanej przez Žemaitaitisa, który złamał przysięgę poselską antysemickimi wypowiedziami, spotkał się z międzynarodową krytyką. Przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych Senatu USA Ben Cardin twierdzi, że utworzenie koalicji z partią polityka oskarżanego o antysemityzm niszczy podstawowe wartości demokracji na Litwie. Wicemarszałek Senatu RP Michał Kamiński powiedział, że z niepokojem patrzy na przyszły rząd Litwy.