„W okresie pokryzysowym znaleźliśmy się w sytuacji zmniejszenia finansowania obronności kraju, a w obliczu nowych uwarunkowań bezpieczeństwa u naszych wschodnich sąsiadów i zmian w stosunkach międzynarodowych w Europie Wschodniej należy zwrócić szczególną uwagę na naszą obronność, bezpieczeństwo kraju", - mówił wiceminister obrony Antanas Valys.
Jak zapowiedział wiceminister, dodatkowe środki będą przeznaczone na przywrócenie zdolności wojskowych i zapewnienie należytych warunków do rozlokowania sił sojuszników na terytorium Litwy.
Przypominamy, że 10 lipca litewski Sejm zgodził się na wyasygnowanie dodatkowych 130 mln litów na wzmocnienie obronności kraju. Tym samym budżet wojskowy przekroczył kwotę 1 mld litów.
Szef resortu obrony Juozas Olekas mówił wcześniej, że dodatkowe środki mają być wydane na zakup polskich przenośnych lekkich rakiet systemu przeciwlotniczego Grom, naboi, poszerzenie poligonów, polepszenie warunków przeprowadzania ćwiczeń, organizowanie wspólnych ćwiczeń.
Przewidziane w zaaprobowanej przez Sejm ustawie ponadplanowe środki na obronność będą pochodziły z Funduszu Prywatyzacyjnego (45 mln litów) i z podatku akcyzowego (85 mln litów).
W tym roku litewskie partie podpisały porozumienie narodowe, które stanowi zobowiązanie do ciągłego zwiększania puli środków na obronność kraju w ten sposób, by w 2020 roku Wojskowy budżet Litwy wyniósł 2% od produktu krajowego brutto.
