230-lecie Zaręczenia Wzajemnego Obojga Narodów
Pierwszym punktem były rozmowy prezydentów w cztery oczy i z udziałem delegacji. Po rozmowach Duda i Nausėda spotkali się z przedstawicielami mediów na wspólnej konferencji prasowej. Wcześniej prezydent Polski spotkał się w Ambasadzie RP w Wilnie z prezesem Zarządu Orlen Lietuva Michałem Rudnickim.
Prezydenci Polski i Litwy po raz pierwszy rozmawiali też z udziałem przedstawicieli ministerstw obrony i spraw zagranicznych obu krajów, w ramach Rady Prezydenckiej. To format powołany przez prezydentów Dudę i Nausėdę w listopadzie ubiegłego roku.
Obaj prezydenci wzięli udział we wtorek uroczystym posiedzeniu litewskiego Sejmu z okazji 230-lecia Zaręczenia Wzajemnego Obojga Narodów.
– Historia jedności naszego oręża i unii politycznej pomiędzy naszymi państwami obejmuje kilkaset najpiękniejszych lat w dziejach obu naszych narodów. Nigdy nie będziemy po prostu zwykłymi sąsiadami. Jesteście, Wy, Litwini, tak jak i my, Polacy, częścią wielkiej cywilizacji, którą wspólnie stworzyliśmy. Jesteście dla nas braćmi – powiedział prezydent Polski Andrzej Duda w Sejmie RL. Prezydenci rozmawiali też z przewodniczącą litewskiego Sejmu Viktoriją Čmilytė-Nielsen.
W Pałacu Wielkich Książąt Litewskich obaj prezydenci dokonali uroczystego otwarcia XX międzynarodowej konferencji naukowej „Wielkie Księstwo Litewskie w XVIII wieku. Świt wolności ojczyzny – Konstytucja Trzeciego Maja 1791 r. Geneza. Treść. Znaczenie” i wystawy z okazji 230-lecia uchwalenia Konstytucji Trzeciego Maja i Zaręczenia Wzajemnego Obojga Narodów.
Prezydent Duda spotkał się z polską społecznością
We wtorek wieczorem w Pałacu Prezydenckim odbyło się uroczyste przyjęcie na cześć Andrzeja Dudy i Agaty Kornhauser-Dudy wydane przez prezydenta Litwy Gitanasa Nausėdy i pierwszą damę Dianę Nausėdienė. W przyjęciu uczestniczył m.in. prezes ZPL i AWPL, europoseł Waldemar Tomaszewski, przewodnicząca Zespołu Międzyparlamentarnego ds. Kontaktów z Sejmem i Senatem RP w Sejmie RL, posłanka Rita Tamašunienė oraz przedstawiciele polskich organizacji społecznych.
Drugi dzień wizyty
Drugiego dnia wizyty Andrzej Duda uczestniczył w Litewskiej Narodowej Konferencji Bezpieczeństwa 2021.
Wcześniej prezydent Andrzej Duda rozmawiał z premier Litwy Ingridą Šimonytė. Prezydentowi towarzyszyli ministrowie: szef BBN Paweł Soloch oraz Wojciech Kolarski.
Pierwsze damy miały osobny program. Wspólnie złożyły wizytę m.in. w polskim Gimnazjum im. Szymona Konarskiego w Wilnie, w Narodowym Instytucie Raka, bibliotekę dla osób niewidomych.
Wizyta prezydenta Polski Andrzeja Dudy i jego małżonki Agaty Kornhauser-Dudy na Litwie zakończyła się złożeniem kwiatów przy Mauzoleum Matki i Serca Syna, złożeniem kwiatów w Kaplicy Powstańców Styczniowych oraz udziałem Prezydenta RP i Małżonki we Mszy św. w Wileńskiej Bazylice Archikatedralnej pw. św. Stanisława i św. Władysława.
Komentarze
Na Litwie rząd jest z nazwy liberalno-konserwatywny - oczywiście tylko z nazwy, gdyż tam żadnych konserwatywnych poglądów nie ma. Chyba, że chodzi o upartą antypolskość Landsbergistów, zapoczątkowaną jeszcze przez dziadka Vytautasa, towarzysza ze starego czerwonego systemu.
wspierającej Polskę w jej prawnych bataliach z Unią Europejską.
Gdy jednak spojrzymy na to, jak postępuje strona litewska, to widzimy wielki dysonans. Polacy na Litwie wciąż podlegają dyskryminacji na wielu płaszczyznach: ogranicza się polskie szkolnictwo, nadal nie zwrócono ziemi po czasach sowieckich, a nawet podczas wyborów widzieliśmy prawdziwą kampanię napaści, oczerniania, a nawet jawnej agresji, gdy były przewodniczący Sejmu Litwy wzywał zabijać tych, co głosują na polską listę AWPL, zaś inny celebryta za miliony euro prowadził nielegalną czarną kampanię przeciw Polakom. Oczywiście sprawcy tych niegodziwości pozostali bezkarni, litewska władza ich chroni. Jednak szokuje, że żadnego (!) twardego stanowiska nie zajęła polska dyplomacja. Akurat na ambasador Doroszewską nie ma co liczyć (to najsłabsza i najbardziej nieudolna osoba na wileńskiej placówce od czasów niesławnego Widackiego), jednak jest MSZ w Warszawie, jest polski parlament i prezydentura.
Nie można budować relacji między państwami na kłamstwie i przy braku wzajemności. Taka budowla jest niestabilna i nie przyniesie niczego dobrego na przyszłość.
Litewscy konserwatyści i ich liberalne przystawki zablokowali w Sejmasie projekt rezolucji wspierającej Polskę w jej prawnych bataliach z Unią Europejską. Rezolucję przygotowaną przez posłów AWPL-ZChR gremialnie poparła opozycja łącznie z jej lewą flanką, z kolei „konserwatywni” posłowie z partii Landsbergisa niemal in corpore byli przeciwko.
Czy tylko ja widzę tu cynizm, fałsz i śmieszność?
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.