Przypominamy, że 29 lipca (w czwartek) w godzinach 15-18 pod siedzibą rządu w Wilnie odbędzie się protest przeciwko bulwersującej i bezprawnej decyzji ministra Arvydasa Anušauskasa utworzenia ośrodka dla islamskich migrantów ekonomicznych w Dziewieniszkach w rejonie solecznickim. Wiec aktywnie popiera AWPL-ZChR i ZPL.
Oficjalne pozwolenie na przeprowadzenie wiecu dla 500 osób wydał wczoraj, 21 lipca, Samorząd Miasta Wilna na ręce Wspólnoty Dziewieniszek.
Na wiecu będzie wyrażony protest przeciwko umieszczeniu w centrum liczących 500 mieszkańców Dziewieniszek, w odległości 50 metrów od gimnazjów polskiego i litewskiego, aż 1000 islamskich migrantów ekonomicznych.
Wiec będzie się domagał:
1. Odwołania bezprawnej i prowokacyjnej decyzji Arvydasa Anušauskasa;
2. Niezwłocznej dymisji Arvydasa Anušauskasa jako prowokatora, podżegającego do konfliktów w społecznościach lokalnych oraz jako byłego agenta KGB, figurującego na upublicznionej liście tajnych współpracowników KGB w gazecie „Respublika”.
Organizatorzy wiecu apelują o poparcie litewskich organizacji pozarządowych, partii, parlamentarzystów, radnych, każdego mieszkańca Litwy, chrześcijan oraz wszystkich ludzi dobrej woli na świecie.
http://l24.lt/pl/polityka/item/361953-samoobrony-w-dziewieniszkach-siodmy-dzien#sigProGalleria671cb6e82d
Komentarze
Dobra robota! Znowu zadziałało hasło "w jedności siła" - determinacja mieszkańców i wsparcie naszych posłów z AWPL dało wymierne korzyści. Mam nadzieję, że to koniec tego skandalu.
29 lipca meldujemy się na proteście przed ministerstwem. Pamiętajmy, że może to spotkać i inne miejscowości!
Minister spraw wewnętrznych Bilotaitė powoli wycofuje się z błędnych decyzji. Mówi że ośrodek mógłby powstać na terenie poligonu rudnickiego, należącego do państwa, położonego z dala od zamieszkałych siedzib ludzkich.
– Mamy nadzieję, że strona litewska przemyśli raz jeszcze tę decyzję. W mojej ocenie jest ona błędem – wskazuje w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” Jan Dziedziczak, wiceminister spraw zagranicznych. – Spowoduje ona wiele konfliktów, które ucieszą naszych wspólnych przeciwników. Ta decyzja da narzędzia naszym wspólnym przeciwnikom do tego, żeby wywoływać napięcia i konflikty i żeby pogorszyć nasze, przecież coraz lepsze, relacje – podkreśla wiceminister.
W samych tylko koszarach po-sowieckich jest kilka tysięcy miejsc tymczasowego rozlokowania migrantów. Na przykład w Rukle.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.