Rita Tamašunienė potwierdziła, że żaden z członków rządowej komisji ds. ekstremalnych nie widział potrzeby koordynowania sytuacji w Olicie na poziomie państwowym. Na decyzję komisji miały wpływ wyniki badań, które pokazały, że skażenie nie rozprzestrzeniło się na inne samorządy. Badania były wykonywane nawet w Prenach i Mariampolu.
Z kolei dyrektor administracji samorządu Olity Rolandas Juonys na konferencji prasowej podtwierdził, że sytuacja w mieście polepsza się, lecz, jego zdaniem, skutki pożaru na fabryce recyklingu opon nie są zlikwidowane.
Zdaniem Juonysa samorząd na gaszenie pożaru wydał 100 tys. euro zaś osobne podmioty gospodarcze około 130 tysięcy euro. Sumy te są korygowane i jeszcze mogą się zmienić.
Juonys zaznaczył także, że koniec prac na terenie drugiego budynku jest planowany na 23-25 listopada. W kolejce czeka także najtrudniejszy, trzeci budynek, na którego terenie niebezpieczne odpady są zmieszane z betonem i gruzem.
Rolandas Juonys wyraził zadowolenie, że niebezpieczeństwo związane ze skażeniem wody udało się zneutralizować.
Na podst. ELTA
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.