„Departament Bezpieczeństwa Państwa dysponuje wiedzą, zgodnie z którą wydawnictwa te upowszechniają propagandę Kremla. (...) jeśli wiemy o źródłach zagrożenia, należy je wyeliminować. Albo te wydawnictwa zaprzestaną upowszechniania ideologii W. Putina, albo należy je zamknąć. Propagandy nie można oceniać jako alternatywną i równoważną opinię, bowiem bazuje ona na wymysłach" – wniosek uzasadnia poseł z ramienia partii konserwatywnej.

W sporządzonym sprawozdaniu litewski Departament Bezpieczeństwa Państwa wskazał, że „na Litwie jednym z instrumentów wywierania wpływu w obszarze polityki informacyjnej i ideologicznej były media rosyjskojęzyczne Litwie „Litovskij kurjer", „Obzor", „Ekspress nedelia" i „Pierwyj Bałtijskij Kanał".

W ub. roku na Litwie już ograniczono działalność „Pierwyj Bałtijskij Kanał" po tym, gdy w październiku 2013 roku PBK wyemitował audycję „Człowiek i prawo", w którym, zdaniem Litwy, w sposób propagandowy i niezgodny z prawdą zostały przedstawione wydarzenia z 13 stycznia 1991 roku pod wileńską wieżą telewizyjną.

Na podst. ELTA, inf. wł.