„Referendum na Krymie i jego wynik są niezgodne z prawem, gdyż są sprzeczne z Konstytucją Ukrainy, naruszają prawo międzynarodowe i Kartę ONZ. Rosja rozpoczyna faktyczną anekscję Krymu" – oświadczyła przywódczyni państwa w wydanym wczoraj wieczorem komunikacie.
Premier Algirdas Butkevičius oznajmił, że Litwa, jak i cała Europa, nie może uznać wyniku krymskiego referendum. „Referendum na Krymie nie jest tą drogą, która doprowadzi uregulowania kryzysu na Ukrainie. Stanowisko Litwy w tej sprawie jest niezmienne, my, jak i cała Europa, nie możemy uznać wyników tego referendum" – powiedział premier.
Na podst. BNS
Komentarze
"Putin zjadł ciastko z Krymem" i już...
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.