a dlaczego litwini boją się tej sprzedažy ziemi obcokrajowcom,napewno znowu jest jakas afiora jak i z przeniesieniem ziemi,kto wie co tam podpisywal Lansbergais,zamkneli AES,ziemia przenosili,czyli stale oszukiwali spolecznosc,za 1 lit sprzedawali,a czemu nie mug znalezc się co czytal i zrozumial oco chodzi,poastala niewiara w system Lansbergaisa i jest sprzciw czemu nie,byl pospiech wstąpienie do UE i NATO aby byc,za tym pospiechem napewno kryje się cos politycznego,a wyjscie z tej sytuacji tež niemają, najlepiej to nowa konsytucja demokratyczna a nie nacjonalistyczna,ale gdzie dziaduniu posadzic,bo jest jak Lenin u sowietow to gwozdz.