Expose było zdaniem prezydenta dlatego uczciwe, ponieważ Donald Tusk pokazał w nim "dwie strony medalu", czyli interesy obywateli, ale także państwa i opowiedział się w nim "jednoznaczne za głęboką reformą".
- Za reformami, które są naprawdę jedyną szansą na obronę skuteczną Polski przed kryzysem europejskim, jedyną szansą na utrzymanie wzrostu gospodarczego, który się przekłada na kondycję finansową każdego obywatela. (...) - Oceniam to expose jako otwierające. (...) To jest wystąpienie, które zobowiązuje do współpracy we wspólnym reformowaniu kraju - zaznaczył Komorowski.
Expose Tuska: Cięcia ulg, zmiany w KRUS, dłuższa praca
Zrównanie wieku emerytalnego kobiet oraz mężczyzn i wydłużenie go do 67... czytaj więcej
"Ambitna, ale trudna reforma"
Pytany, czy czegoś w przemówieniu premiera mu zabrakło, nie odpowiedział jednoznacznie. Przyznał tylko, że choć zawsze można powiedzieć więcej, to jednak dobrym wyborem było skupienie się na "zadaniach najważniejszych".
- Rząd opowiedział się za ambitną, ale trudną reformą. Warto ten rząd w tym spierać - to z kolei opinia prezydenta na temat zapowiedzi szefa rządu o podniesieniu i zrównaniu wieku emerytalnego docelowo do 67 lat.