Do zainicjowania referendum potrzebnych jest co najmniej 300 tys. ważnych podpisów. Inicjatorzy referendum przedstawili GKW początkowo 321,480 podpisów, ale eksperci, weryfikujący podpisy, ustalili przypadki, w których nazwiska niektórych osób zostały napisane tą samą ręką, niedokładnie wskazano miejsce zamieszkania, nazwiska niektórych osób pojawiły się na kartach kilkakrotnie, znalazły się też podpisy osób niepełnoletnich. Po tym, gdy GKW unieważniła część podpisów, zostało 292,200 podpisów, ale pozwolono inicjatorom poprawić część błędów, które zostały uznane za nieistotne. Inicjatorzy referendum dwukrotnie nosili do GKW arkusze z poprawionymi błędami.
"Szczerze mówiąc, spotkaliśmy się dzisiaj, by zatwierdzić, że ilość podpisów jest wystarczająca" - powiedział Zenonas Vaigauskas, przewodniczący GKW. Jednak podczas posiedzenia, wśród przedstawicieli GKW powstały wątpliwości co do prawidłowości kolejnych poprawek podpisów.
Przypominamy, że podpisując traktat o przystąpieniu do UE Litwa zobowiązała się zezwolić na sprzedaż ziemi rolnej cudzoziemcom. W umowie akcesyjnej przewidziano okres przejściowy 7 lat, tj. do roku 2011. Później Litwa otrzymał zgodę Komisji Europejskiej na przedłużenie zakazu do maja 2014 roku.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.