Jak donosi Biuro prasowe premiera, kwestia "Rail Baltica" spowodowała najwięcej dyskusji podczas spotkania. Premier Litwy Algirdas Butkevičius utrzymywał stanowisko, że trasa szybkiej linii kolejowej ma przechodzić przez Wilno.
Zdaniem szefa litewskiego Rządu, od początku głównym celem projektu było połączenie trzech stolic bałtyckich. „Tylko po włączeniu Wilna projekt będzie miał pozytywny wpływ na wzrost gospodarczy regionu" – powiedział premier. Litwa zobowiązała się przygotować studium efektywności ekonomicznej w prawie przyłączenia Wilna do projektu.
Podczas spotkania z premierem Polski Donaldem Tuskiem A. Butkevičius zapewnił, że odpowiedzi dotyczące elektrowni jądrowej w Wisagini przygotuje Komitet Wyższych Urzędników Rady Państw Morza Bałtyckiego na najbliższe posiedzenie premierów, a pozycję krajów bałtyckich w sprawie elektrowni atomowej poznamy w maju.
Podczas posiedzenia premierzy Andrus Ansip, Laimduota Straujuma, Algirdas Butkevičius i Donald Tusk oprócz kwestii projektu "Rail Baltica" oraz regionalnych projektów energetycznych omówili możliwości ogólnego uznawania podpisu elektronicznego oraz organizacji obchodów 25. rocznicy Szlaku Bałtyckiego.
Nie umknęła uwadze premierów też kwestia Ukrainy, w której obecnie panuje kryzys polityczny po wybuchu antyrządowych protestów w listopadzie ubiegłego roku.
"Nie tylko państwa naszego regionu, ale cała Europa powinna twardo i jednoznacznie formułować pogląd, że wszystkie decyzje dotyczące przyszłości Ukrainy muszą zapadać w Kijowie i muszą być decyzjami suwerennego państwa ukraińskiego. Europa powinna także przestrzegać i pilnować tej oczywistej dla nas reguły" - zaznaczył szef polskiego rządu.