„W wyborach do Parlamentu Europejskiego będziemy uczestniczyli wspólnie, bowiem, zachęceni pomyślną i owocną kilkuletnią współpracą, chcemy ją kontynuować. Nasze partie popiera coraz więcej wyborców: nie tylko mniejszości narodowe, lecz również Litwini. Członkowie naszych partii pracują sumiennie, nie byli uwikłani w żaden skandal korupcyjny. Poparcie wyborców mamy omal we wszystkich regionach Litwy" – uzasadniając decyzję o wspólnym udziale w kampanii wyborczej do PE powiedział W. Tomaszewski.
Irina Rozowa, posłanka na Sejm, wiceszefowa Sojuszu Rosjan, podkreśliła, że tę decyzję uzasadnia również doświadczenie posiadane przez członków obu partii.
„Osiągnięcia i wyniki pokazują, że wspólny udział w wyborach był słuszną decyzją. Pracę Waldemara Tomaszewskiego w Parlamencie Europejskim oceniamy jako świetną. Przedstawiciele obu naszych partii posiadają doświadczenie w zakresie przeciwdziałania zjawisku przymusowej asymilacji. Globalizacja ma swoje strony ujemne, toteż w Parlamencie Europejskim potrzebne jest nasze doświadczenie: by Francuzi byli Francuzami, Niemcy – Niemcami, zaś Litwini - Litwinami" – powiedziała dziś I. Rozowa.
Zarówno AWPL, jak też Sojusz Rosjan zadeklarowali otwartość na propozycje innych sił politycznych w sprawie wspólnego udziału w kampanii wyborczej. „Jeśli inne partie wyrażą chęć wspólnego udziału z nami w wyborach do PE – jesteśmy otwarci na propozycje. Przypomnę, że, dla przykładu, w 2012 roku podczas wyborów do Sejmu współpracowaliśmy z Litewską Partią Ludową" – zaznaczył W. Tomaszewski.
Przedstawiciele obu partii, uwzględniając wzrastające poparcie wyborców, oświadczyli, że istnieją realne szanse na uzyskanie dwóch mandatów w Parlamencie Europejskim.
Zapytany przez dziennikarkę naszego portalu o przyczyny głosowania frakcji AWPL, jako jedynej z koalicji rządzącej, przeciwko zwiększeniu wynagrodzeń posłom, W. Tomaszewski oświadczył: „Nie ma mowy o zwiększeniu wynagrodzeń parlamentarzystom do chwili przywrócenia wysokości emerytur do poziomu przedkryzysowego". Lider AWPL dodał, że była to przemyślana decyzja i przypomniał, że emerytury były drastycznie zmniejszone w 2009 roku - za rządów konserwatystów. „Paradoksalnie dzisiaj to właśnie przedstawiciele byłej koalicji liberalno-konserwatywnej, którzy sami tej kaszy nawarzyli, rzekomo stają teraz w obronie pokrzywdzonych" – stanowisko AWPL w tej sprawie przedstawił W. Tomaszewski.
Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się 25 maja 2014 roku.
Komentarze
Wówczas walka bedzie bardziej ostra?
To są ważne kwestie. Media powinny o tym pisać.
I bardzo dobrze, bo jak coś dobrze funkcjonuje i przynosi oczekiwane rezultaty, satysfakcjonujące dla każdej ze stron, to nie warto przy tym zanadto majstrować. Kolejny wspólny start partii mniejszości narodowych daje szansę na jeszcze mocniejsze uczestnictwo wspólnot mniejszościowych w polityce krajowej. AWPL jednoczy a nie dzieli, jak wiele litewskich partii.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.