"Jestem przekonany, że intensywne i przyjazne stosunki między naszymi państwami będą się rozwijały, a wzajemne zrozumienie przyczyni się do urzeczywistnienia nie tylko dwustronnych, ale też europejskich celów" - napisał w liście Butkevičius.
Udział w warszawskich obchodach 95. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości bierze prezydent Litwy Dalia Grybauskaitė.
W ub.r. litewska prezydent złamała kilkuletnią tradycję i nie pojechała do Warszawy 11 listopada. Swoją nieobecność tłumaczyła "pilnymi kwestiami związanymi z polityką wewnętrzną", ale, jak wskazywali wówczas obserwatorzy, był to wyraz napiętych stosunków dwustronnych spowodowany różnicą oceny sytuacji polskiej mniejszości narodowej na Litwie.
Uroczyste akademie i koncerty w ciągu ostatnich kilku dni odbyły się praktycznie we wszystkich miejscowościach Wileńszczyzny zamieszkałej głównie przez Polaków, a także w Kownie, Poniewieżu, Kiejdanach. PAP
Komentarze
Obecnosc p.Dali Grzybowskiej na naszym swiecie to potwarz.Gdyby miala choc troche honoru to by odmowila.
Zreszta zapewne draznily ja plakaty i transparenty w obronie naszej mniejszosci na Litwie.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.