Bardzo miło się dowiadywać,że polacy na Litwie odzyskują pozycje jak w życiu kulturalnym tak i w politycznym. Tak trzymać.

Cuda-niewidy dzieją się w Radiu znad Willi i ich portalu.
Dziś red. Widtmann znowu bez sensu wychwalała min. energetyki Niewierowicza, choć on absolutnie nic nie osiągnął. Za to krytykowała wiceministra kultury z ramienia AWPL. Czyli stosuje zasadę dziel i rządź według własnego dziwacznego rozdzielnika.
Na swoim portalu radio kasuje wszystkie moje wpisy, uznając je za "nieprawomyślne". To wystarczyło, by znaleźć się na wieczystym cenzurowanym.
Na przykład pod wywiadem z posłem Mackiewiczem napisałem:
"Pani redaktor znowu była napastliwa. Nie dociekliwa, jak przystoi dziennikarzowi, ale właśnie napastliwa. O co właściwie chodzi Widtmannowej i jej rozgłośni? Można się zastanowić, czy w ogóle jest sens chodzić do tej pani na "rozmowy", skoro ona tylko atakuje i szkodzi polskiej społeczności na Litwie, a już szczególnie napastliwie atakuje Akcję Wyborczą i jej przedstawicieli ."
Po co nam w ogóle takie gadzinowe, antypolskie radio???

Jest co robić. Wiele naszych spraw ciągle czeka na rozwiązanie. Nasze nadzieje pokładamy w AWPL, bo tylko ta partia poważnie traktuje nasze sprawy.

Alleluja i do przodu!! Do kolejnych sukcesów i jeszcze większych zwycięstw. Żeby wreszcie pozycja Polaków na Litwie była odpowiednia, żeby wreszcie się skończyły szykany prawne, bariery językowe, urzędnicza nieprzychylność. Żeby utrzeć nosa litewskim polakożercom.

skoro mamy taką piękną inaugurację, to kolejnym krokiem powinno być wypełnienie słów Jana Pawła II i zaakceptowanie projektu Akcji Wyborczej Polaków na Litwie, dotyczącej ochrony życia nienarodzonego!!!