Dokumenty wręczał w gmachu parlamentu przewodniczący Głównej Komisji Wyborczej Zenonas Vaigauskas.
Akcja Wyborcza Polaków na Litwie - Związek Chrześcijańskich Rodzin (AWPL-ZChR) wprowadziła do Sejmu ośmiu posłów, powtarzając tym samym sukces wyborczy sprzed 4 lat.
Rita Tamašunienė, szefowa klubu parlamentarnego Akcji Wyborczej Polaków na Litwie – Związku Chrześcijańskiego w litewskim Sejmie, po dzisiejszej ceremonii w rozmowie z dziennikarzami L24 oświadczyła, że zdobyty ponownie mandat poselski wiąże i kojarzy przede wszystkim z dużą odpowiedzialnością.
„Legitymację odbierałam z myślą o odpowiedzialności. Z myślą o tym, ażeby działalność naszej frakcji w ciągu najbliższych lat przyniosła korzyść dla mieszkańców, by obywatele docenili naszą pracę. Z myślą o tym, ażeby nie zawieść naszych wyborców” - powiedziała.
Zapytana o to, co stoi za sukcesem wyborczym AWPL-ZChR, starosta frakcji partii w Sejmie powiedziała, że przyczyną jest aktualny dla mieszkańców program, który uwzględnia potrzeby i problemy obywateli, a także zawiera propozycje ich rozwiązania.
„Sukces tłumaczę przede wszystkim aktualnością programu wyborczego Akcji Wyborczej Polaków na Litwie – Związku Chrześcijańskich Rodzin. Program opracowaliśmy z uwzględnieniem potrzeb mieszkańców. Z tym programem dotarliśmy do ludzi, a teraz zadaniem najważniejszym jest zrealizowanie naszych postulatów, wśród których miejsce niezwykle ważne zajmuje polityka prorodzinna” - stwierdziła.
Zapytana przez dziennikarzy L24, jakie są szanse na realizację tych postulatów w nowej rzeczywistości politycznej, Rita Tamašunienė powiedziała, że partia, nawet będąc w opozycji, zdziałała wiele i wyraziła nadzieję na to, że Sejm nowego składu będzie przychylny dla inicjatyw AWPL-ZChR.
„Myślę, że większość poprze propozycje składane przez naszą frakcję. Złożyliśmy już sporo propozycji, z których część spotkała się z aprobatą parlamentarzystów. Wśród naszych głównych założeń programowych chciałabym wymienić m.in. comiesięczne świadczenia w wysokości 120 euro na każde drugie i kolejne dziecko, zmiana obliczania emerytur dla naszych seniorów” – zaznaczyła posłanka.
Jeden poseł będzie reprezentował w 141-osobowym Sejmie około 10 000 mieszkańców. O jedno miejsce w Sejmie ubiegało się 10 kandydatów.
Pierwsze posiedzenie nowego parlamentu rozpocznie najstarszy poseł - 75-letni Juozas Imbrasas.
59 posłów mieszkańcy ponownie wybrali na kolejną kadencję, reszta parlamentarzystów – to nowe twarze w parlamencie.
Do Sejmu trafiło 111 mężczyzn i 30 kobiet.
Wybory parlamentarne na Litwie wygrał Litewski Związek Rolników i Zielonych. W przyszłym 141-osobowym Sejmie partia ta będzie miała 54 mandaty.
Związek Ojczyzny-Chrześcijańscy Demokraci spadli na drugą pozycję zdobywając ogółem 31 mandatów. Obecnie rządzący socjaldemokraci zajęli trzecie miejsce z 17 mandatami, Ruch Liberałów zdobył ogółem 14 mandatów, a po 8 ma AWPL-ZChR oraz partia Porządek i Sprawiedliwość.
Do Sejmu weszło 4 kandydatów niezależnych, dwa miejsca zajmą przedstawiciele Partii Pracy, a po jednym pośle oddeleguje Partia Zielonych, koalicja antykorupcyjna N. Puteikisa i N. Krivickasa oraz Lista Litwy.
Pierwsze posiedzenie nowego Sejmu odbędzie się 14 listopada.
http://l24.lt/pl/polityka/item/156607-nowo-wybrani-poslowie-juz-maja-legitymacje#sigProGalleriaadfebb37e5
Komentarze
Mackiewicz i Rozowa. Najlepsi obrońcy praw Polaków na Litwie. Jedna po litewsku ni mru mru, drugi tak sie rozlenił, że mówić w Sejmie nie chce mu się. Kiedy świeżej krwi do Sejmu wniesiesz AWPL-ZCHR, kiedyy???
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.