Liberałowie nie są zadowoleni przede wszysktim z wypowiedzi ministra w sprawie prywatnego sektora medycznego. Zdaniem ministra Andriukaitisa, opinie wygłaszane przez polityka nie mogą być przyczyną i tematem wotum nieufności.
- Po zapoznaniu się z tekstem interpelacji jestem zmuszony do stwierdzenia, że w żadnym z 23 pytań nie wskazano jakiegokolwiek konkretnego rozporządzenia, dlatego nie mam możliwości przedstawić uzasadnienie podjętych przeze mnie decyzji – w odpowiedzi napisał V. Andriukaitis.
Zdaniem ministra, wotum nieufności zainicjowane z powodu wypowiedzi jest sprzeczne ze statutem sejmu oraz ustawodawstwem litewskim, które gwarantuje swobodę myśli i wypowiedzi.
Poparcie dla ministra wyraziła Akcja Wyborcza Polaków na Litwie, która w upowszechnionym we środę komunikacie podkreśliła, że „działania ministra są zbieżne z oczekiwaniami wyborców AWPL i pozycją partii w sprawie reformowania ochrony służby zdrowia".
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.