Relacje między dwoma narodami są bardzo dobre, nie ma żadnych problemów – po spotkaniu powiedział dziennikarzom polski dyplomata. J. Skolimowski podkreślił ponadto, że dzięki polityce nowego rządu stosunki pomiędzy Wilnem a Warszawą ulegną poprawie.
- Jestem dyplomatą, ambasadorem, moja praca z poprzednim rządem była trudna. Chociaż w pewnych aspektach - bardzo dobra. Bo wskaźniki gospodarcze są bardzo dobre. Prostej odpowiedzi nie ma - powiedział ambasador.
Janusz Skolimowski dodał, że pewne problemy nie zostały rozwiązane i będą rzutowały na przyszłość. Dodał jednak, że wierzy w to, że nowy rząd „myśli inaczej niż poprzedni".
Polski dyplomata jest przekonany, że nowa koalicja rządząca rozwiąże problemy polskiej mniejszości na Litwie.
- Przed ośmioma laty rozpocząłem swoją kadencję, kiedy relacje były bardzo dobre i zakończyłem, kiedy również są bardzo dobre" - swój 8-letnią pracę na Litwie podsumował Janusz Skolimowski.
Nowym ambasadorem RP na Litwie ma zostać Jarosław Czubiński.
Komentarze
Jeśli coś go ograniczało, to wieloletnia bierność i dziwna apatia Warszawy.
Duuuużo lepszy od takiego Widackiego. No i żeby też jego następca nie zawiódł.
ale chyba zasady dyplomacji nie pozwoliły Skolimowskiemu na bardziej dosadną wypowiedź. Gdyby powiedział coś zgoła innego, wywołałby histerię w litewskich mediach.
Nie jest dyplomatycznie -samemu sobie wystawiać laurki.
Rolą ambasadora jest m/i pilnowanie realizacji porozumień międzynarodowych. Z Litwą wiąże nas traktat z 1994 roku. Może by ambasador odniósł się do realizacji postanowień tego traktatu przez każdą ze stron? Czego sam dokonał w tym obszarze? Jest tu jakiekolwiek osiągnięcie czy tylko PR w stylu premiera RP?
Nie ambasadorze. Twoja kadencja może była dobrą lecz tylko z osobistego punktu widzenia. Byliśmy świadkami całkowitego lekceważenia słusznych praw MN polskiej, byliśmy świadkami wzrostu poziomu antypolonizmu, byliśmy świadkami brutalnych napaści na Polaków za polską mowę, byliśmy świadkami bezprawnego zdejmowania tabliczek z nazwami ulic z prywatnych domów w świetle kamer i jupiterów, byliśmy świadkami zwykłego rabynku ziemi Polaków na Wileńszczyźnie, byliśmy świadkami wprowadzenia antypolskich regulacji prawnych w obszarze oświaty, itd...
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.