Premier Algirdas Butkevičius oświadczył dzisiaj, że Litwa jest przygotowana na przyjęcie takiej liczby uchodźców, jaka została jej przydzielona według systemu kwotowego.
„(...) Litwa jest przygotowana na przyjęcie takiej liczby uchodźców, do jakiej się zobowiązała, działalność jest koordynowana, zwiększono możliwości ośrodka dla uchodźców w Rukle, instytucje dokonały podziału odpowiedzialności, (...) jesteśmy solidarni i nastawieni na to, by współuczestniczyć w rozstrzyganiu tego problemu" – w wywiadzie dla rozgłośni Žinių radijas powiedział szef litewskiego rządu.
Litwa zobowiązała się do przyjęcia w ciągu dwóch lat 1105 uchodźców. Mają to być osoby m.in. z Syrii, Iraku, Erytrei.
Pierwsza rodzina uchodźców z Iraku przybyła na Litwę 15 grudnia ub. roku. Imigranci już skarżą kraj, który ich przyjął – małżonkowie zwrócili się do sądu. Uchodźcy, którzy przybyli na Litwę wraz z dwojgiem małoletnich dzieci, ubiegają się o status uchodźcy, tymczasem Departament Migracji podjął decyzję o przyznaniu rodzinie dodatkowej ochrony prawnej. Oznacza to, że rodzina może mieszkać na Litwie dwa lata. Pobyt może być przedłużony, a jeśli ustaną przyczyny ucieczki z rodzinnego kraju, rodzina mogłaby wrócić do kraju ojczystego.
Status uchodźcy tymczasem daje prawo do stałego pobytu na Litwie.