Na jubileuszowe spotkania do Lidzbarka Warmińskiego, jak co roku, wybiera się spora grupa artystów, mistrzów ludowych, rzemieślników, palmiarek i malarzy z Wileńszczyzny, by wziąć udział w 40. edycji, tego najstarszego w obecnych granicach wydarzenia artystycznego, propagującego i zachowującego od zapomnienia tradycję, kulturę, gwarę i zwyczaje dawnej Wileńszczyzny.

W niedzielę, 5 lutego, w Domu Kultury Polskiej w Wilnie odbyła się gala podsumowująca wyniki plebiscytu czytelników „Kuriera Wileńskiego” Polak Roku 2022. Tym razem zaszczytny tytuł „Polak Roku 2022” zdobyła znana wileńska dziennikarka i społeczniczka Krystyna Adamowicz.

Znana wileńska dziennikarka i społeczniczka Krystyna Adamowicz zdobyła zaszczytny tytuł „Polak Roku 2022”.

Wiele wzruszeń przeżyliśmy tego roku podczas kolejnego spotkania Towarzystwa Absolwentów „Zawsze wierni Piątce”. Było to spotkanie jubileuszowe, już piętnaście lat, jak jesteśmy każdej ostatniej niedzieli czerwca przy swojej legendarnej szkole na antokolskich Piaskach. To w tej szkole kształtowały się nasze charaktery, utrwalała się duchowość prawdziwego Polaka-wilnianina.

Reportaż filmowy Alicji Grzechowiak o Krystynie Adamowicz, wileńskiej dziennikarce, społeczniczce, która całe życie poświęciła wspieraniu kultury i języka polskiego na Litwie otrzymał pierwszą nagrode w konkursie dla dziennikarzy polskich i polonijnych o Nagrodę Marszałka Senatu RP.

– Jestem zachwycona życiorysami postępowych ludzi Wilna, wspomnieniami o nauczycielach, o sławnych sylwetkach wileńskich, o bogatej duchowości pokoleń, które przeszły przez „Piątkę”, o znaczących dokonaniach polskiego środowiska wilnian – powiedziała Krystyna Adamowicz podczas prezentacji swojej nowej książki o losach słynnej „Piątki” na Antokolu (dawnej Szkoły Średniej nr 5).

Ilu absolwentów szkoły na wileńskim Antokolu, tyle opowieści, ile losów, tyle stron księgi... Zapisały ją wspomnienia, refleksje drzemiące przez lata w zakamarkach pamięci. Zebrała je po raz drugi Krystyna Adamowicz, opublikowała, bo taka była potrzeba serca.

W ostatnich dniach kwietnia świętowała Pani podwójny jubileusz – 80-lecie urodzin i 60-lecie pracy zawodowej. Jednak w Pani przypadku – w przypadku osoby ciągle młodej duchowo, pełnej energii i nieobojętnej na to, co dzieje się w polskim środowisku na Litwie, ma się wrażenie, że wiek nie przeszkadza ciągle być w toku wszystkich wydarzeń, aktywnie działać społecznie, pracować zawodowo.

Zbliżająca się 75. rocznica istnienia wileńskiej szkoły im. Joachima Lelewela, niegdyś znanej jako „Piątka” (wielu dodaje „legendarna „Piątka”), zmusza nas do wspomnień, kolejnych wspomnień. Jestem wdzięczna czytelnikom książki „Zawsze wierni Piątce”, powstałej w związku z siedemdziesięcioleciem szkoły, którzy do dziś mówią, że te wspomnienia czytają raz po raz. Częstokroć wracają do nich, podziwiając szlachetność, duchowość, odwagę, upartość jej absolwentów, którzy mimo tak trudnych czasów, mimo wywózek do łagrów syberyjskich wprost z ławy szkolnej, mimo walki, zdawało się, z nierównymi siłami, ale nawet w tamtych okrutnych czasach totalitaryzmu – wygrywali.

Krystyna Adamowicz, polska dziennikarka na Litwie, absolwentka Szkoły Średniej im. Joachima Lelewela w Wilnie, słynnej „Piątki", laureat konkursu dziennikarskiego „Orle Pióro”, Osobowość Warmii i Mazur, w wywiadzie, udzielonym dzisiaj dla Radia Wilno, opowiedziała m. in. o tym jak, jako absolwentka legendarnej "Piątki", postrzega zagrożenia i wyzwania stojące przed placówką, powiedziała, że próby zadania ciosu placówce podejmowane były również wcześniej, o tym, jak tłumaczy fakt, że szkoła jest zadrą w oku coraz kolejnych ekip rządzących, o czym napisali w tym roku w petycji do władz Polski i Litwy absolwenci corocznego zlotu „Zawsze wierni Piątce” oraz zdradziła szczegóły tegorocznego spotkania absolwentów "Piątki".

Strona 1 z 2

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Poniedziałek, 14 kwietnia 2025

    Wielki Poniedziałek

    J 12, 1-11

    Słowa Ewangelii według świętego Jana

    Sześć dni przed świętem Paschy Jezus przyszedł do Betanii, gdzie przebywał Łazarz, którego wskrzesił z martwych. Tam urządzono dla Niego przyjęcie, podczas którego Marta usługiwała, natomiast Łazarz był jednym z tych, którzy siedzieli z Nim przy stole. Maria zaś wzięła funt pachnącego i drogiego olejku nardowego, namaściła nim stopy Jezusa, po czym wytarła je własnymi włosami, a woń olejku napełniła cały dom. Wtedy odezwał się Judasz Iskariota, jeden z Jego uczniów, ten, który miał Go wydać: „Dlaczego nie sprzedano tego olejku za trzysta denarów, a pieniędzy nie rozdano ubogim?”. Powiedział to jednak nie dlatego, że zależało mu na ubogich, lecz dlatego, że był złodziejem. Mając bowiem sakiewkę, zabierał wkładane do niej datki. Jezus więc rzekł do niego: „Zostaw ją w spokoju. Ona przechowała go na dzień mojego pogrzebu. Ubogich bowiem stale będziecie mieć u siebie, Mnie natomiast nie będziecie mieć zawsze”. Wielki tłum Żydów dowiedział się, że Jezus tam przebywa. Żydzi przyszli jednak nie tylko ze względu na Jezusa, lecz także, aby zobaczyć Łazarza, którego wskrzesił z martwych. Stąd wyżsi kapłani postanowili zabić również Łazarza, ponieważ wielu Żydów nawracało się z jego powodu i wierzyło w Jezusa.

    Czytaj dalej...

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24