Przedstawiciele społeczności szkolnych, które nowe władze miasta zamierzają zreorganizować, są zbulwersowani zachowaniem wicemera Valdasa Benkunskasa. Zastępca mera samorządu m. Wilna nie wpuścił przedstawicieli szkół na salę, w której miało się odbywać posiedzenie w sprawie reorganizacji tych placówek.
„My, przedstawiciele społeczności Szkoły Średniej w Leszczyniakach (Lazdynai) w Wilnie, Szkoły Średniej im. Szymona Konarskiego w Wilnie, Szkoły Średniej im. Lwa Karsawina w Wilnie oraz Szkoły Średniej im. Aleksandra Puszkina w Wilnie dzisiaj, 20 sierpnia 2015 roku, niespodziewanie staliśmy się uczestnikami niecodziennego wydarzenia – wicemer Wilna Valdas Benkunskas, odpowiadający za kwestie oświatowe, zakazał nam udziału w posiedzeniu, najzwyczajniej wypędził nas z pomieszczeń. Posiedzenie zostało zwołane z inicjatywy V. Benkunskasa, miało na celu omówienie kwestii reorganizacji czterech stołecznych szkół. Wicemer w sposób kategoryczny odmówił omówienia z rodzicami wyjątkowo ważnego zagadnienia, tłumacząc to tym, że będzie rozmawiał wyłącznie z kierownictwem szkół. Po tym, gdy rodzice w sposób uzasadniony wytłumaczyli, że kwestie dotyczące przyszłości szkół i losu naszych dzieci powinna rozstrzygać nie tylko dyrekcja, ale też społeczności szkolne (jakie to wymaganie ma swoje odzwierciedlenie w przepisach obowiązujących na Litwie), V. Benkunskas w sposób stanowczy oświadczył, że nie będzie rozmawiał przy udziale przedstawicieli społeczności szkolnych" – w komunikacie cytowany jest Mirosław Szejbak, który w imieniu społeczności szkolnych miał zamiar wziąć udział w posiedzeniu.
W opinii przedstawicieli społeczności szkolnych, poprzez takie zachowanie urzędnik dopuścił się rażącego złamania przepisów litewskich i międzynarodowych.
„Wicemer swoim zachowaniem dopuścił się rażącego złamania Ustawy Republiki Litewskiej o oświacie i innych aktów prawnych. Skandaliczne zachowanie zastępcy mera nie tylko jest sprzeczne z etykietą, ale też narusza zasady państwa demokratycznego i prawo mieszkańców do decydowania o przyszłości ich dzieci. Przepisy Republiki Litewskiej i międzynarodowe akty prawne z dziedziny oświaty przewidują ścisłą współpracę ze społecznościami szkolnymi, uwzględnienie ich zdania" – czytamy w komunikacie.
W opinii przedstawicieli stołecznych szkół średnich: im. Aleksandra Puszkina, im. Szymona Konarskiego, im. Lwa Karsawina w Wilnie oraz Szkoły Średniej w Leszczyniakach, którzy to przedstawiciele zamierzali wziąć udział w dzisiejszym posiedzeniu, mimo że V. Benkunskas i jego partia podczas wyborów uzyskali małe poparcie, urzędnik tej rangi powinien wysłuchać i uwzględnić opinię wszystkich wilnian.
„Mimo że wicemer V. Benkunskas podczas wyborów uzyskał jedynie 7953 głosy wilnian, a jego partia – tylko 14%, powinien on reprezentować wszystkich wilnian, których jest ponad 550 tysięcy! Piastując tak wysokie stanowisko powinien on wysłuchać wszystkich mieszkańców Wilna i uwzględnić zdanie wszystkich wilnian, przede wszystkim w kwestiach dotyczących młodzieży" – uważają przedstawiciele społeczności szkolnych.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.