Koordynatorem pobytu młodzieży na Litwie był nauczyciel wychowania fizycznego Gimnazjum w Awiżeniach – Wiaczesław Wierbowik, który na wiosnę tego roku zainicjował ten projekt w szkole. „Wcześniej dwa razy uczestniczyliśmy w międzynarodowym projekcie, podczas którego spędziliśmy 10 dni z młodzieżą w Polsce – raz w Zakopanem i raz w Pogorzelicy nad morzem.

Zachęceni wcześniejszym doświadczeniem, od marca tego roku realizowaliśmy kolejny projekt, dzięki któremu młodzież czterech krajów miała okazję spędzić 10 dni na Litwie" – powiedział w rozmowie z „Tygodnikiem" pan Sławek, tłumacząc, że finanse przeznaczone przez unijny program „Erasmus +" wyniosły ponad 19 tys. euro.

Chętni do działania

W marcu nauczyciel wraz z dwojgiem uczniów uczestniczył w szkoleniach pisania projektów w ośrodku szkoleniowym w Dowgierdziszkach (nieopodal Trok). „Wówczas wpadłem na pomysł, aby wykorzystać zdobytą na szkoleniach wiedzę i stworzyć projekt, do którego zaprosić młodzież innych krajów. Ponieważ nasza szkoła jest dwujęzyczna, a ja jestem nauczycielem wychowania fizycznego, więc z grupą uczniów z klas litewskich i polskich stworzyliśmy „CULTURBALL" – w tłumaczeniu z angielskiego znaczy „Piłka kultur".

Przez ten projekt chcieliśmy niejako udowodnić, że zajęcia fizyczne – gry i zabawy – potrafią zbliżyć ludzi różnych narodowości i różnych kultur" – opowiadał nauczyciel, ciesząc się, że uczniowie byli tak chętni do współpracy i do poznawania tradycji i obyczajów innych narodowości.

Podsumowanie projektu odbyło się w piątek, 22 sierpnia, w Gimnazjum w Awiżeniach. Wtedy to młodzież, uczestnicząca w projekcie, zaprezentowała, czym się zajmowała w ciągu tygodnia, jak ze sobą porozumiewała się i czego się nauczyła. Swoje osiągnięcia uczniowie przedstawili w postaci nagranych filmów i prezentacji multimedialnych.

W spotkaniu z uczestnikami projektu udział wzięli również – Helena Tomaszewska, radna rejonu wileńskiego oraz Michał Bortkiewicz, starosta gminy Awiżenie. Przybyłych przywitała Waleria Orszewska, dyrektor gimnazjum. Wyraziła przy tym nadzieję, że zawiązane wśród młodzieży przyjaźnie i kontakty będą nadal podtrzymywane, zaś w przyszłości zaowocują udziałem w kolejnych wspólnych przedsięwzięciach.

Porozumienie bez barier

W ciągu 10 dni (15-25 sierpnia) młodzież przebywała w ośrodku szkoleniowym w Dowgierdziszkach, zaś ostatnie trzy dni spędziła w Awiżeniach. Z każdego kraju przybyło 7 uczniów wraz z opiekunami. Młodzież z Łotwy reprezentowała miejscowość Rezekne, z Polski – Trzcinną, z Gruzji – Zugdidi, zaś z Litwy – Awiżenie. Jak podkreślali uczestnicy, w ciągu 10 dni pobytu na Litwie byli niczym w „kulturowej piłce", bowiem reprezentowali nie tylko cztery narody, ale i mniejszości narodowe: część uczestników z Litwy i Łotwy – to uczniowie polskich szkół.

Młodzież zawczasu przygotowała różne zajęcia dla swoich rówieśników. Wszystko było pomyślane w taki sposób, żeby jak najlepiej zaprezentować tradycje i kulturę swego narodu i kraju.

Prezentacje, przedstawienia, gry i zabawy sportowe, opowiadania o swoich krajach, szykowanie narodowych potraw – to wszystko wypełniało czas młodych ludzi. Poszczególne dni były przeznaczone na poznanie jednego kraju. Młodzi nauczyli jedni drugich różnych gier integracyjnych, tańców i zabaw. „Kiedy coś wspólnie robiliśmy, to zacierały się bariery, takie jak nieśmiałość czy nieznajomość języka. Każdy z nas potrafił porozumieć się. Ostatecznie w rolę wchodził język migowy" – żartując opowiadali uczniowie.

Przeciwko przemocy

W międzyczasie uczestnicy opracowali dodatkowo projekt o przeciwdziałaniu przemocy w szkole. Owocem tego projektu było kilka filmów i prezentacji, w których młodzież przedstawiła trudne sytuacje, zaprezentowała, jak chciałaby, aby wyglądały relacje między uczniami w szkole oraz co trzeba robić, aby uniknąć konfliktów.

„Prace, które przedstawiła młodzież, na pewno przydadzą się w naszych placówkach. Damy je wychowawcom, którzy będą mogli omówić je podczas lekcji z wychowankami. Tym bardziej są wartościowe, gdyż zrealizowane są przez samych uczniów" – dzielili się swoim spostrzeżeniem opiekunowie.

Niezapomniane wrażenia i nowe przyjaźnie

„Przeżyliśmy wyjątkowe chwile. Uczestnictwo w różnych zajęciach zbliżyło nas do siebie. Mam nadzieję, że w przyszłości też będziemy podtrzymywać kontakty. Jesteśmy wszyscy w jednakowym wieku, dlatego mamy podobne poglądy i ciekawie nam się współpracowało" – w rozmowie z „Tygodnikiem" powiedział Zaza Todua z Gruzji.

Z kolei Dmitrijs Muravjovs z Łotwy stwierdził, że jemu najbardziej spodobały się relacje między uczestnikami projektu. „Cieszę się, że spotkałem tutaj ludzi otwartych, chętnych spędzania czasu z kolegami. Nikt nie był sam" – mówił Dmitrijs. „Zdecydowanie więcej dowiedziałam się o innych krajach. Wcześniej nawet nie domyślałam się, że np. Gruzja ma takie piękne tańce" – powiedziała Natalia Janosiak z Polski, podkreślając, że język nie stanowił bariery.

Piątkowe spotkanie-prezentacja projektu zwieńczyły gry i zabawy na szkolnym boisku, które na terenie awiżeńskiego gimnazjum pachnie świeżością. Dwa nowe boiska i odnowiona placówka napawają dumą społeczność Awiżeń. Dlatego na tydzień przed rozpoczęciem roku szkolnego można było już wypróbować użyteczność obiektów sportowych. Młodzież bawiła się w gruzińską grę łachty, polską – berek kuty i dwa ognie, łotewską – zaplatanie warkocza oraz litewską – zdobycie flagi.

Co ciekawe, że język, który połączył wszystkich uczestników i prawie każdemu był dostępny – to rosyjski. Jeśli ktoś nie znał rosyjskiego – próbował mówić po angielsku, czy też po polsku, a koledzy tłumaczyli. Przez to udowodnili, że młodzi potrafią świetnie się porozumieć i współpracować.

Teresa Worobiej

Fot. autorka

"Rota"

• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
•