Resort oświaty przypomina, że pracownicy placówek edukacyjnych, którzy nie uzyskali immunitetu, muszą być regularnie badani zgodnie z procedurą ustanowioną przez rząd. Pracownicy, którzy są niezaszczepieni i nie przechorowali COVID-19, wykonujący pracę kontaktową będą musieli wykonać test na obecność koronawirusa przed powrotem do pracy, a następnie okresowo co 7-10 dni.
Testy są obowiązkowe dla pracowników placówek edukacyjnych, nieetatowych nauczycieli i innych dostawców usług edukacyjnych. Również dla wszystkich pracowników innych placówek, którzy sprzątają w szkołach, zaopatrują w żywność lub świadczą inne usługi w placówce edukacyjnej.
Badania uczniów pod kątem COVID-19 są natomiast dobrowolne.
Jak podkreśla ministerstwo oświaty, to nie jest przeszkoda w uczęszczaniu do szkoły. Do szkoły muszą chodzić wszystkie zdrowe i nie objęte kwarantanną dzieci. Szkoła wybiera metodę badania: przesiewowy (wykonywany pod nadzorem specjalisty ds. zdrowia) i szybki test antygenowy (uczniowie wykonują samodzielnie pod nadzorem pracownika wyznaczonego przez szkołę). Klasa może testować się metodą przesiewową, gdy co najmniej 30 proc. rodziców uczniów wyrazi na to zgodę.
„Testowanie jest dobrowolne, ale bardzo ważne jest, aby w każdej szkole były stworzone możliwości dobrowolnego wykonywania testu. Uzgodniliśmy, że każda szkoła zapewni takie możliwości. Może to być jako samokontrola lub badanie przesiewowe” – powiedziała w środę Šiugždinienė dla dziennikarzy.
Resort zdrowia przypomina, że w placówkach oświatowych, w których jest realizowane wychowanie przedszkolne i wczesnoszkolne, w grupach i klasach może być wykonywany test PCR powierzchni.
Badania wymazów z powierzchni w kierunku COVID-19 mają być przeprowadzane raz na 14 dni, badanie przesiewowe – raz na 4-7 dni, a badanie samokontrolne – raz na 3-5 dni.
Uczniowie zaszczepieni lub po chorobie COVID-19 – nie muszą testować się pod kątem koronawirusa.
Na podst. smm.lt, ELTA