Według szefa Grupy, Ministerstwo Oświaty, Nauki i Sportu przestrzega ustalonych terminów kwarantanny i nie ma żadnych rekomendacji dotyczących nauki zdalnej do końca roku szkolnego.
„Słyszeliśmy od dzieci, od rodziców, że niektórzy nauczyciele opowiadają, że dzieci już nie wrócą do szkoły w tym sezonie. Chcę temu zaprzeczyć, nie jest to stanowisko Ministerstwa Oświaty, Nauki i Sportu” – powiedział Surplys na konferencji prasowej w siedzibie rządu.
Surplys podkreśliła także, że jeśli dziecko zepsuje komputer państwowy, rodzice nie będą za to odpowiedzialni.
„Szkoły nie powinny wymagać od rodziców podpisywania dokumentów dotyczących odszkodowania, jeśli komputery te zostaną uszkodzone. Są to narzędzia do nauki, dzieci są dziećmi i wszystko może się zdarzyć, ale na pewno rodzice nie będą ponosić za to odpowiedzialność” – zapewnił szef Grupy.
Poinformował również o tym, że w piątek 2 tys. komputerów, które resort oświaty nabył od spółki „Telia”, już wędrują do uczniów.