Na akcję „Ostatni dzwonek” zjechali się ludzie z całego kraju. Nauczycieli przyszli wesprzeć przedstawiciele innych profesji, studenci, uczniowie, przy uczestnikach mitingu zatrzymywali się też przypadkowi przechodnie. Ogółem pedagogów poparło 50 związków zawodowych.
Podczas mitingu zebrani utworzyli żywy łańcuch od Sejmu do Ministerstwa Oświaty i Nauki. Następnie udali się pod budynek rządu, by przedstawić swoje żądania.
Pierwszym z nich było zablokowanie przewidzianego na najbliższy wtorek przyjęcia budżetu państwa, ponowne jego przeliczenie z uwzględnieniem opinii ekspertów i znalezienie środków na podniesienie wypłat dla nauczycieli.
Drugie żądanie dotyczyło ustalenia konkretnej daty negocjacji z nauczycielskimi związkami zawodowymi.
Departament Policji poinformował, że podczas akcji nie zanotowano większych incydentów.
na podst. ELTA
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.