„Serce zostawił Wilnu”

2013-06-04, 15:54
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Kolejne spotkanie z cyklu „Kino pamięci", organizowane przez pracowników Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Białymstoku, odbyło się 3 czerwca w wileńskim Domu Kultury Polskiej.

Tym razem zaprezentowany został film dokumentalny w reżyserii Józefa Wierzby „Serce zostawił Wilnu" (2006), opowiadający o marszałku Józefie Piłsudskim, o jego wileńskich śladach, o miejscach pamięci związanych z tym wybitnym rodakiem.

Pamięć o żołnierzach wyklętych

Przed rozpoczęciem filmu głos zabrał dr Waldemar Wilczewski, naczelnik oddziałowego Biura Edukacji Publicznej IPN w Białymstoku. Jak stwierdził, Józef Piłsudski jest jedną z wielkich postaci, o której można mówić zawsze. Jest to postać niezwykle ważna. Miał on to szczęście, że pamięć o nim została zachowana. Nie dało się zachować, niestety, pamięci o innych wielkich Polakach zamordowanych przez komunistyczne władze Polski w latach powojennych i skazanych na zapomnienie. Właśnie IPN, jak dalej mówił dr Wilczewski, wydobywa z niepamięci i zapomnienia prawdę o tzw. żołnierzach wyklętych, walczących z narzuconą Polsce władzę komunistyczną aż do lat 50-tych XX w. Ostatni żołnierz podziemia antykomunistycznego zginął w 1957 r. na Podlasiu.

Z inicjatywy i pod nadzorem IPL

Trwają prace ekshumacyjne na Warszawskich Powązkach, w kwaterze Ł, zwanej Łączką. Poszukiwane są szczątki zamordowanych przez funkcjonariuszy UB „żołnierzy wyklętych". Tam bowiem ofiary zakopywano w bezimiennych grobach lub dołach. Już ekshumowano 117 osób, wśród nich 7 osób zidentyfikowano.

Warto zwrócić uwagę, jak dalej mówił naczelnik BEP, w Wilnie i na Wileńszczyźnie, gdzie być może spoczywają zwłoki tych naszych rodaków, którzy nie złożyli broni i po okupacji niemieckiej walczyli z nowym okupantem – sowietami. „Być może nadejdzie czas, gdy ich groby zostaną ujawnione" – powiedział dr Wilczewski.

Wileńska pamięć o Józefie Piłsudskim

W filmie „Serce zostawił w Wilnie" o Piłsudskim mówią znawcy i miłośnicy Marszałka: dr Jaroslaw Wołkonowski, Wojciech Piotrowicz, Jerzy Surwiło, Maryna Mineyko. Ze znawstwem i fascynacją opowiadają o miejscu urodzenia Piłsudskiego, o miejscu chrztu w kościele w Sorokpolu, o rodzicach, o akcji pod Bezdanami, o odbiciu Wilna z rąk bolszewików w dn. 19-21 kwietnia 1919 r., o wjeździe Marszałka na kasztance przez Ostrą Bramę do wyzwolonego Wilna i uczestnictwo w nabożeństwie dziękczynnym za wyzwolenie Wilna, o odezwie 22 kwietnia 1919 r. do mieszkańców byłego Wielkiego księstwa Litewskiego, o wskrzeszonym przez Marszałka Uniwersytecie Wileńskim, który przybrał imię Stefana Batorego i wspomaganym przez Piłsudskiego: swoją pensję przeznaczał na potrzeby USB.

Rozmówcy opowiadają o śmierci Marszałka, o złożeniu serca i jego Matki Marii z Bielewiczów do grobu na cmentarzu na Rossie. Jak dowiadujemy się z filmu, w czasie złożenia serca i Matki do grobu 3-minutową ciszą uczczono jego pamięć w całej Polsce i 101 strzałem artyleryjskim.

Jak opowiedział po projekcji filmu dr Waldemar Wilczewski, następne spotkanie z cyklu „Kino pamięci" odbędzie się we wrześniu: zostanie wyświetlony film o ekshumacjach na Cmentarzu Powązkowskim w Warszawie, w kwaterze Ł.

Jan Lewicki

www.L24.lt 

Komentarze   

 
#3 Wilk 2013-06-04 23:24
Wspaniały temat szkoda że przegapiłem.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#2 Kazek 2013-06-04 18:43
Lietuvisi mają o piłsudskim zupełnie odmienne zdanie. I demonstrują swoją pogardę regularnie niszcząc pomnik Matki i Serca Syna na wileńskiej Rossie.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#1 Kmicic 2013-06-04 17:02
Warto by takie spotkania i seanse kinowe były organizowane przez IPN we wszystkich szkołach polskich(i nie tylko) na LT.- Oczywiście w ramach lekcji historii. W czasie prezydencji w UE lt władze nie ośmielą się protestować i zakazywać, jak to już raz się zdarzyło.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • 30 czerwca 2024 

    13 niedziela zwykła

    Mk 5, 21-43

    Ewangelii według świętego Marka

    Gdy Jezus przeprawił się łodzią na drugi brzeg Jeziora Galilejskiego, zebrał się wokół Niego wielki tłum. Przyszedł też jeden z przełożonych synagogi, który nazywał się Jair. Gdy zobaczył Jezusa, upadł Mu do stóp i błagał: „Moja córeczka jest umierająca. Przyjdź i połóż na nią ręce, aby wyzdrowiała i żyła”. Jezus poszedł z nim, a wielki tłum podążał za Nim, napierając na Niego ze wszystkich stron. Była tam pewna kobieta, która dwanaście lat chorowała na krwotok. Dużo wycierpiała od wielu lekarzy. Wydała wszystkie swoje oszczędności, ale nic jej nie pomagało, a nawet czuła się coraz gorzej. Gdy usłyszała o Jezusie, podeszła w tłumie od tyłu i dotknęła Jego płaszcza. Mówiła bowiem: „Jeśli tylko dotknę Jego płaszcza, odzyskam zdrowie”. Od razu miejsce krwotoku zagoiło się i poczuła, że jest uzdrowiona ze swej dolegliwości. Również Jezus natychmiast odczuł, że moc wyszła od Niego. Zwrócił się do tłumu, pytając: „Kto dotknął mojego płaszcza?”. Lecz uczniowie mówili do Niego: „Widzisz, jak tłum ze wszystkich stron napiera na Ciebie, a Ty pytasz: «Kto Mnie dotknął?»”. On jednak spojrzał wkoło, by zobaczyć tę, która to zrobiła. Kobieta, przelękniona i drżąca, wiedząc, co się jej stało, przyszła, upadła przed Nim i wyznała całą prawdę. A On powiedział do niej: „Córko, twoja wiara cię uzdrowiła, idź w pokoju i bądź wolna od twojej dolegliwości”. Kiedy jeszcze to mówił, przyszli z domu przełożonego synagogi i oznajmili: „Twoja córka umarła. Czemu jeszcze trudzisz Nauczyciela?”. Lecz Jezus, słysząc, co mówią, zwrócił się do przełożonego synagogi: „Nie bój się, tylko wierz!”. I nie pozwolił nikomu iść ze sobą, z wyjątkiem Piotra, Jakuba i Jana, brata Jakuba. Gdy przyszli do domu przełożonego synagogi, zobaczył zamieszanie i płaczki głośno lamentujące. Wszedł, mówiąc do nich: „Dlaczego robicie zgiełk i płaczecie? Dziecko nie umarło, tylko śpi”. Lecz oni wyśmiewali się z Niego. On zaś wyrzucił wszystkich, wziął z sobą tylko ojca i matkę dziecka oraz tych, którzy Mu towarzyszyli, i wszedł tam, gdzie leżało dziecko. Wziął dziecko za rękę i rzekł: „Talitha kum”, to znaczy: Dziewczynko, mówię tobie, wstań! Dziewczynka natychmiast wstała i chodziła, miała bowiem dwanaście lat. I zdziwili się ogromnie. Lecz przykazał im stanowczo, aby nikt się o tym nie dowiedział, i powiedział, aby dali jej jeść.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24