Oficjalnie na stronie internetowej samorządu nie pojawił się projekt decyzji likwidacji czy połączenia grup przedszkolnych, jednak na wtorkowym nadzwyczajnym posiedzeniu samorządowego komitetu oświaty istnienie grup zostało zagrożone. Obecni na posiedzeniu komitetu rodzice zaniepokojeni zaistniałą sytuacją przybyli na Radę, aby w ten sposób wyrazić swoje stanowisko przeciwko zamiarom władz.
Mer rejonu trockiego Vytautas Zalieckas, który wyszedł do uczestników pikiety, poinformował, że na dzisiejszej Radzie tego pytania nie będzie. Nie było. Jednak w posiadaniu radnych AWPL znalazł się dokument, w którym dokonano obliczeń utrzymania grup przedszkolnych w rejonie, a przy grupach polskich Landwarowa, Trok, Starych Trok i Połuknia były napisy: „Likviduoti/sujungti" (lit. likwidować lub połączyć).
Maria Pucz, prezes AWPL rejonu trockiego, twierdzi, że ostatnio na posiedzenia Rady Samorządu Rejonu Trockiego coraz częściej są przygotowywane decyzje, które pod obrady są wnoszone w ostatniej chwili – nie są one rozpatrywane na komitetach, nie mówiąc już o dyskusji ze społecznością rejonu. „Nie możemy być pewni, że te nieprzychylne wobec polskiego szkolnictwa decyzje nie okażą się na najbliższym lub lipcowym posiedzeniu Rady. Sądzę, że ani rodzice, ani dzieci nie mogą odetchnąć z ulgą. Dziś na pikietę przybyło wielu rodziców z dziećmi, więc pytanie nie zostało rozpatrzone. Nie wiadomo jak będzie następnym razem", – rozważała radna.
Pytanie zmniejszania współczynnika wynagrodzeń dyrektorów szkół rejonu trockiego rozpatrzono z rana, natomiast decyzję likwidacji etatów pracowników zarządzania czyli wicedyrektorów, pomocników nauczycieli, pedagogów socjalnych, psychologów, pedagogów specjalnych, komputerowców i bibliotekarzy dopiero po pięciu godzinach. Dyrektorom wszystkich polskich szkół rejonu ustalono minimalny współczynnik, chociaż w całym rejonie nie zabrakło tych ze średnim lub najwyższym. Pytanie dotyczące likwidacji etatów wicedyrektorów i innych pracowników zarządzania wywołało prawdziwą burzę na sali. Na nic nie zdały się propozycje opozycji i dyrekcji szkół. Decyzję zatwierdzono 12 głosami z 22 obecnych na Radzie radnych.
www.L24.lt