Zdaniem specjalistów, uczniowie przygotowujący się do egzaminów na Litwie są bardziej narażeni na presję psychologiczną ze strony nauczycieli i rodziców, a to z kolei prowadzi do stanu niepokoju, zaniżenia wartości własnej, co może skutkować gorszymi wynikami podczas egzaminu. Specjaliści litewscy odwiedzili te szkoły w Polsce, które już od ponad 20 lat stosują model „Szkoła dla rodziców i wychowawców".

Model ten działa również w kilku szkołach na Litwie. Specjaliści spodziewają się szerszego jego zastosowania w placówkach oświatowych kraju.

Polega on na równym traktowaniu wszystkich uczniów placówki, w szkołach tych nie ma sztucznie podsycanej konkurencji: nie ma tu ocen, konkursów, zawodów, ponieważ, zdaniem stronników modelu, podobne wartościowanie prowadzi do obniżenia poczucia własnej wartości wśród przegranych. Rodzice i nauczyciele uzgadniają, jakie zdolności i talenty dziecka będą rozwijane bardziej intensywnie, jakie jego strony będą oceniane bardziej elastycznie.

Praca według tego modelu polega też na współpracy rodziców i nauczycieli, którzy poszukują najlepszych sposobów współpracy z dzieckiem, motywowania go. Rodzice i nauczyciele pozwalają, by dziecko popełniało błędy i samo je usuwało, by odczuło konsekwencje nienależytego zachowania. W takich placówkach dziecko jest w zasadzie samodzielne, jednakże zawsze może liczyć na wsparcie ze strony rodziców i nauczycieli, którzy skierują je na właściwą drogę, doradzą i pomogą.