Według związków zawodowych pracowników oświaty, udział w strajku ostrzegawczym miało wziąć około 10 tys. nauczycieli w całym kraju i ponad 400 placówek oświatowych.
Natomiast według danych Ministerstwa Oświaty i Nauki, w strajku wzięło udział około 6,8 tys. pedagogów z przedszkoli i szkół całego kraju.
Pedagodzy domagali się większych wynagrodzeń, mniejszych klas i grup, większej puli uczniowskiej, większego funduszu na rekompensaty dla udających się na emerytury nauczycieli.
Minister oświaty i nauki Audronė Pitrėnienė powiedziała dziennikarzom, że mimo że w następnym roku planowana jest podwyżka płac dla nauczycieli i przedszkolanek, jednak spełnić wymagania strajkujących pedagogów nie ma żadnych szans.
Na podst. BNS, ELTA