W odpowiedzi na to sejmowa frakcja LPSD rozpowszechniła oświadczenie, w którym nie tylko nie zdementowała podanej przed Premiera kłamliwej informacji i nie przyznała się do błędu, ale nadal wprowadza w błąd społeczność, tym razem w kwestii środków na zakup podręczników.
Należy zaznaczyć, że w oświadczeniu frakcji LPSD podane są nie przydzielane przez państwo środki, ale faktyczne szkolne wydatki na podręczniki, które są znacznie większe niż przydzielane przez państwo.
Na podręczniki i pomoce dydaktyczne dla jednego ucznia państwo asygnuje z „koszyczka ucznia" 20,29 euro, a uczniowi ze szkoły mniejszości narodowych 23,19 euro, czyli tylko o 2,89 euro (12,5%) więcej.
Faktyczne wydatki szkoły na zakup podręczników i przyborów szkolnych dla jednego ucznia, według przedstawionych przez przedstawicieli LPSD liczb, obiektywnie ukazują obecną sytuację:
o Na Litwie średnio – 38,8 euro, tj. szkoły dodatkowo wydają półtorej razy więcej niż przydziela państwo;
o W rejonie solecznickim – 170,9 euro, tj. wydają prawie siedmiokrotnie więcej niż przydziela państwo i pięciokrotnie więcej niż średnio na Litwie;
o W rejonie wileńskim – 124,8 euro, tj. wydają czterokrotnie więcej niż przydziela państwo i prawie trzykrotnie więcej niż średnio na Litwie.
Stąd przedstawiciele LPSD sami przedstawili informację, z której ewidentnie wynika, że zapotrzebowanie na środki na zakup podręczników jest na Litwie średnio półtorej razy większe, a w szkołach mniejszości narodowych nawet siedmiokrotnie większe niż przydziela na to państwo.
Niestety, Szanowni przedstawiciele LPSD nie wspominają o ważnym aspekcie – aby zaspokoić zapotrzebowanie na zakup podręczników szkoły są zmuszone korzystać z części „koszyczka ucznia", która przeznaczona jest na organizowanie procesu wychowawczego, odpowiednio ją zmniejszając:
o Na Litwie średnio – o 18,51 euro (1,85% bazowego „koszyczka ucznia");
o W rejonie wileńskim – o 101,61 euro (10,37% bazowego „koszyczka ucznia");
o W rejonie solecznickim – o 147,7 euro (15,07% bazowego „koszyczka ucznia").
Przedstawione liczby są dowodem na to, że z powodu niewystarczających środków na nabycie podręczników szkoły mniejszości narodowych na ten cel zmuszone są odjąć nawet pięcio-siedmioktornie większą część z „koszyczka", przeznaczoną na organizowanie procesu nauczania, niż średnio w szkołach kraju. W taki sposób zmniejszając odpowiednie możliwości jakości kształcenia.
Raz jeszcze proponuję przedstawicielom LPSD, by zaprzestali oszukiwać i skłócać społeczeństwo oraz:
o Przeprosić społeczeństwo za rozpowszechnianie kłamliwej i mylącej informacji;
o Godnie przyznać oczywisty fakt, iż przydzielone przez państwo środki do „koszyczka ucznia" w szkołach mniejszości narodowych są za małe;
o Zgodzić się z propozycją frakcji AWPL, by już od 2016 roku przywrócić przedkryzysowy „koszyczek ucznia" dla wszystkich szkół na Litwie;
o Zwiększyć środki na zakup podręczników i przyborów szkolnych dla jednego ucznia w szkołach litewskich do 38 euro, a w szkołach mniejszości narodowych – do 150 euro;
o „Koszyczek ucznia" w szkołach mniejszości narodowych zwiększyć do słusznie proponowanych 50 %.
Jarosław Narkiewicz
Poseł na Sejm RL
Komentarze
.Dobrze ,ze Narkiewicz o tym pisze,ale bardziej wyraziscie powinnismy przytaczac argumenty i fakty.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.