35 lat na „straży polskości”

2024-04-14, 11:47
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Stefania Tomaszun Stefania Tomaszun fot. Radio Wilno

Wiosna 1989 roku. Okres odrodzenia na Litwie. Miałam problemy ze zdrowiem, więc byłam w szpitalu. Kiedy wróciłam do domu sąsiadka - Maria Grydziuszko  - przekazała wiadomość, że w wyznaczonym dniu (dokładnej daty nie pamiętam, ale było to na przełomie marca i kwietnia) zwoływane jest walne zebranie w domu kultury w Antonajciach - będziemy zakładali koło Związku Polaków na Litwie. Oczywiście poszliśmy na to spotkanie. Sala była wypełniona po brzegi – przybyło mnóstwo ludzi. Na to zebranie przybyli też członkowie koła ZPL w Mejszagole na czele z jego prezes Anną Aleksandrowicz. W zakładaniu koła aktywnością się wykazał Henryk Gejgał z Antonajć, który został wybrany na pierwszego prezesa koła. Na „inaugurację” naszej działalności przybył także zespół ludowy z Mejszagoły - „Mejszagolanka”, na wzór którego powstał nasz zespół „Czerwone Maki”. 

Tak powstało pierwsze koło ZPL w rejonie szyrwinckim – Jawniuny - na wiosnę  1989 r. W ślad za nim powstały koła w Borskunach i Miedziukach, a w 1990 r. założyliśmy Szyrwincki Oddział Rejonowy ZPL, który wówczas składał się z trzech kół: Jawniuńskiego, Borskuńskiego, Miedziuckiego i łączył jakże liczną rzeszę rodaków.

To był nasz „złoty wiek”. Odrodziliśmy polską szkołę w Jawniunach, wzmocniliśmy pozycję szkoły polskiej w Borskunach. Dzięki współpracy z ówczesnym proboszczem śp. Józefem Obrembskim we wsiach parafii stawialiśmy krzyże, organizowaliśmy pielgrzymki. Pierwsza odbyła się w 1990 roku na Białoruś, do miejscowości Głębokie.

Zawsze aktywnie uczestniczyliśmy w imprezach organizowanych przez Zarząd Główny ZPL. Sami też organizowaliśmy różnego rodzaju imprezy patriotyczne i kulturalne, wycieczki do miejsc drogich każdemu Polakowi…

Na zmianę prezesowi Henrykowi Gejgałowi przyszedł młody zastępca Marian Grydziuszko. Wkrótce jednak mieliśmy trudny okres w Związku, ucierpiały w tym okresie sprawy organizacyjne, było wiele niejasności. Ale my nie zaniechaliśmy swojej działalności ani społecznej, ani kulturalnej, która jest naszą podstawą. Po zmianach w ZPL, prezesem został Michał Mackiewicz. Sytuacja powoli wracała do normy.

W 2004 roku postanowiliśmy zorganizować pierwszy Festyn Kultury Polskiej w naszym rejonie, jednak nie mieliśmy na to środków. Komuś przyszło na myśl, by zwrócić się do prezesa ZPL  i prosić o pomoc, przecież należymy do Związku. Udałam się do Wilna, do Domu Prasy na spotkanie z prezesem Mackiewiczem. Okazało się, że w trakcie perypetii organizacyjnych nasz Oddział się „zgubił” - nie mieliśmy przez dłuższy czas kontaktów z Zarządem Głównym. Długo dyskutowaliśmy i postanowiliśmy, że odnowimy nasze członkostwo. Właśnie wtedy zostałam  prezesem Szyrwinckiego Oddziału. I tak jest już 20 lat, które poświęciłam sprawom polskości w swoim rejonie.  

Szyrwincki Oddział Rejonowy ZPL,  jako filia Związku został zarejestrowany w 2007 roku. Teraz oddział składa się z 5 kół: Jawniuny, Szawle, Szyrwinty, Borskuny oraz Miedziuki i liczy 159 członków, którzy aktywnie uczestniczą w życiu i działalności Oddziału.

W rejonie szyrwinckim, według ostatniego spisu ludności przeprowadzonego przez ZPL, mieszka nieco ponad 700 Polaków. Trzeba przyznać, że na pewno nie wszyscy zostali zapisani. Od lat się mówiło oficjalnie, że w rejonie mieszka około 10 proc. Polaków. Dziś większość rodaków mieszka w starostwie jawniuńskim, dlatego też najwięcej przedsięwzięć organizujemy tutaj, gdzie mieści się również siedziba Oddziału.

 Szyrwincki Oddział Rejonowy ZPL razem z Jawniuńskim Towarzystwem Kultury Polskiej dziś stoi na „straży polskości” w naszym rejonie, gdyż nie mamy na swoim terenie żadnej polskiej placówki oświatowej. W swojej działalności promujemy kulturę polską Wileńszczyzny, nasze tradycje, obyczaje.

 Przede wszystkim aktywnie uczestniczymy we wszystkich imprezach organizowanych przez Zarząd Główny ZPL, co roku organizujemy już tradycyjny Festyny Kultury Polskiej w rejonie szyrwinckim. Są też pielgrzymki, wycieczki, spotkania, na które zapraszamy wszystkich chętnych. Szczególną uwagę zwracamy na młode pokolenie. Staramy się młodym Polakom przybliżyć chlubną historię Polski, Ziemi Wileńskiej, pozytywnie przedstawić bohaterów Wileńszczyzny.

Razem z Wydziałem Konsularnym i Polonii Ambasady Rzeczypospolitej Polskiej w Wilnie organizujemy Apele, by uczcić pamięć uczestników Powstania Listopadowego i Styczniowego, żołnierzy poległych w 1920 r. - opiekujemy się ich grobami. Do udziału w uroczystościach zapraszamy młodzież i dzieci.

 Organizujemy też różnego rodzaju imprezy kulturalno-patriotyczne, na które zapraszamy braci Litwinów i przedstawicieli innych narodowości, którzy mieszkają na naszych terenach. Dzięki tej współpracy wzbogacamy się wzajemnie.

Stefania Tomaszun,
prezes Szyrwinckiego
Oddziału Rejonowego ZPL

Komentarze   

 
#11 Mateusz 2024-11-05 20:48
Witam mam nazwisko Gejgał szukam rodziny na litwie czy przodków proszę o kontakt jeśli ktoś coś by wiedział pochodzę z polski Giżycko Suwałki
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#10 obserwator 2024-04-19 18:36
Założycielka zespołu "Czerwone Maki" pani Stefania Tomaszun mówi, że zespół został założony 1989 roku na fali odrodzenia narodowego, a celem było nie tylko śpiewanie, ale też zachowanie pieśni, by „dźwięczały wiele, wiele lat nie tylko u siebie, ale by je nieść w świat dla ludności wileńskiej”.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#9 Agata 2024-04-19 18:14
Trudno sobie wyobrazić życie kulturalne rejonu szyrwinckiego bez pani Stefanii i jej zaangażowania w liczne przedsięwzięcia. Można powiedzieć że sama w sobie jest człowiekiem instytucją. Do tego ta niespożyta energia i entuzjazm, który udziela się innym. O to właśnie chodzi!
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#8 Stanisław 2024-04-17 21:38
Dla pani Stefanii Tomaszun życzę wiele zdrowia i sił by dalej z takim entuzjazmem prowadziła szyrwincki oddział Związku Polaków.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#7 PL-LT 2024-04-17 17:49
Polskość to stan ducha. Trzeba ją nosić w sercu, a gdy trzeba - również o nią zabiegać, niekiedy walczyć.
ZPL podejmuje wiele działań by polskość budować i promować.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#6 Wachter 2024-04-16 21:33
Brawo, wielkie dokonania, gratuluję i pozdrawiam!
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#5 r.w. 2024-04-16 00:14
W swojej działalności Związek Polaków na Litwie promuje kulturę polską Wileńszczyzny, nasze rodzime tradycje i obyczaje. Żyjemy na naszej ziemi, którą dziedziczymy po przodkach. Obowiązkiem jest przekazanie depozytu polskości kolejnym pokoleniom.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#4 Janusz 2024-04-16 00:12
W początkach działalności ZPL w rejonie szyrwinckim wielką pomoc udzielał zacny ksiądz prałat Józef Obrembski, wielki kapłan i wielki polski patriota.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#3 Anna 2024-04-15 00:11
Pozdrowienia i podziękowania za prawdziwie polska postawę, dla pani Stefanii i wszystkich członków i sympatyków ZPL z rejonu szyrwinckiego.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#2 E.A. 2024-04-15 00:00
„Na straży polskości” - te największe dla nas wartości zawierają się w zawołaniu Bóg - Honor - Ojczyzna!
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Czwartek, 14 listopada 2024 

    Łk 17, 20-25

    Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

    Jezus zapytany przez faryzeuszów, kiedy przyjdzie królestwo Boże, odpowiedział: „Królestwo Boże nie przychodzi w sposób dostrzegalny. Nie będą mówili: «Jest tutaj», albo: «Jest tam». Królestwo Boże jest bowiem pośród was”. Do uczniów zaś powiedział: „Przyjdą czasy, kiedy będziecie pragnęli zobaczyć choć jeden dzień Syna Człowieczego, ale nie zobaczycie. I będą wam mówili: «Jest tam», albo: «Jest tutaj». Nie idźcie tam ani nie biegnijcie za nimi. Bo jak błyskawica, gdy zabłyśnie, świeci od jednego krańca nieba aż po drugi, tak będzie z Synem Człowieczym w Jego dniu. Jednak przedtem musi On wiele wycierpieć i być odrzucony przez to pokolenie”.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24