Znakomity wynik wyborczy AWPL-ZChR
Nic lepiej nie oddaje wyborczej rzeczywistości jak konkretne wyniki pokazane w liczbach i procentach. AWPL-ZChR systematyczną i pełną poświęcenia pracą organizacyjną w każdych kolejnych wyborach potwierdza swój autorytet reprezentanta wileńskich Polaków poprzez zaufanie jakim się cieszy wśród wyborców i poprzez niezmiennie wysokie poparcie. Tym razem, w zakończonych wyborach samorządowych, ta mocna pozycja została również potwierdzona. Wielkim sukcesem AWPL-ZChR są znakomite wyniki wyborcze:
W rejonach wileńskim i solecznickim AWPL-ZChR uzyskała absolutną większość mandatów w radach samorządowych, odpowiednio 18 z 31 mandatów i 21 z 25 mandatów. Zwycięstwo już w pierwszej turze na mera Solecznik zapewnił sobie Zdzisław Palewicz, którego poparło ponad 80 proc. wyborców, co potwierdziło arcypolski charakter rejonu solecznickiego. Do sukcesów AWPL-ZChR należy dodać umocnienie pozycji w rejonie trockim, gdzie polska partia zdobyła o połowę więcej mandatów, bo 6 zamiast dotychczasowych 4. Partii udało się też umocnić pozycję polskich radnych w Wilnie, gdzie zamiast dotychczasowych 6 Polacy będą mieć 7 mandatów w 51-osobowej Radzie stolicy Litwy.
Ponadto dwóch kandydatów trafiło do drugiej tury wyborów mera: Waldemar Urban w rejonie wileńskim, który otrzymał 48 proc. głosów i Jarosław Narkiewicz w rejonie trockim z wynikiem 21 proc. Natomiast Waldemar Tomaszewski w najtrudniejszych wyborach na całej Litwie, czyli na mera Wilna, w których kandydowało aż 16 osób, uplasował się w ścisłej czołówce kandydatów, uzyskując ponad 19 tysięcy głosów, czyli prawie dwa razy więcej niż w poprzednich wyborach przed czterema laty.
AWPL-ZChR na pierwszym miejscu w okręgu wileńskim
Warto też dodać, że Akcja Wyborcza Polaków na Litwie-Związek Chrześcijańskich Rodzin wystawiła swoje listy kandydatów głównie w okręgu wileńskim, to znaczy w Wilnie i 8 rejonach, co w sumie daje 9 samorządów. I w tymże okręgu partia była bezkonkurencyjna zdobywając aż 55 mandatów, co daje pierwsze miejsce spośród wszystkich partii biorących udział w wyborach. To rewelacyjny wynik. Co bardzo istotne i wymagające szczególnego podkreślenia to fakt, że Akcja wygrała w okręgu wileńskim, w którym żyje trzecia część mieszkańców Litwy, a region generuje prawie połowę litewskiej gospodarki. Pierwsze miejsce w tak wielkim okręgu to nie tylko prestiż, ale również realny wpływ na najważniejszą część państwa. Patrząc na całe wybory trzeba przyznać, że AWPL-ZChR uzyskała rewelacyjny wynik, bo aż 63 tysiące głosów (5,5 proc. w skali całego kraju), tj. o 7 tysięcy głosów więcej niż w ostatnich wyborach sejmowych w roku 2020, chociaż listy były wystawione w 11 samorządach spośród wszystkich 60.
Strategia polityczna Waldemara Tomaszewskiego przyniosła wielki sukces, bo w jedności wspólnoty polskiej jest siła
Wyniki wyborów samorządowych powinny zamknąć usta wszystkim dyżurnym krytykantom, którzy służąc skrajnie antypolskiej propagandzie, atakują polityków AWPL-ZChR. Wyborcy na Wileńszczyźnie dali wyraźny sygnał, który jest najlepszą odpowiedzią na ich bezpodstawne szkodliwe ataki. Poparli jednoznacznie Akcję Wyborczą Polaków na Litwie-Związek Chrześcijańskich Rodzin, dając jej kolejny sukces wyborczy. To wielkie osiągnięcie, zważywszy na to, że w wyborach tych mieliśmy do czynienia ze szczególnie nieprzychylną propagandą wymierzoną w polskie organizacje na Litwie i ich lidera Waldemara Tomaszewskiego. Stosowane były metody wyciszania i pomijania AWPL-ZChR, zwłaszcza w mediach i sondażach, ale jak widać bezskutecznie. Osiągnięty wynik w wyborach samorządowych jest kolejnym wielkim sukcesem polskiej Wspólnoty. Nie ma drugiej tak dobrze zorganizowanej polskiej społeczności polonijnej na świecie, która mogłaby poszczycić się takimi osiągnięciami. Jest to możliwe dzięki wielkiej determinacji, jedności oraz wierności zasadom, które cechują Polaków z Wileńszczyzny. Wybory udowodniły, że AWPL-ZChR ma stabilną i silną pozycję na litewskiej scenie politycznej. Partia kolejny raz pokazała, że prowadząc uczciwą politykę, opartą na wartościach chrześcijańskich i pochylając się nad problemami każdego człowieka, można zdobyć zaufanie wyborców. A dalekowzroczna strategia lidera polskiej partii Waldemara Tomaszewskiego jednoczenia różnych wspólnot i środowisk, to dobra droga do wyborczego sukcesu, gwarantująca najlepszą ochronę swoich praw. W jedności wspólnoty polskiej jest siła. Wybory samorządowe są tego najlepszym przykładem.
Dr Bogusław Rogalski, politolog
Komentarze
. dla wszystkich narodowości.l niech nam zawsze pomaga Pan Bóg i chroni nas wszystkich od zła.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.