Szokująca szczerość Angeli Merkel

2022-12-18, 23:09
Oceń ten artykuł
(1 głos)
Szokująca szczerość Angeli Merkel wikipedia.org

Często pisałem o tym, że polscy politycy nie potrafiąutrzymać języka na wodzy. Cóż, jak pokazał ostatni wywiad byłej już kanclerz Niemiec Angeli Merkel dla „Die Zeit”, nie tylko polscy.

Pani Merkel stwierdziła mianowicie, że podpisana w 2014 r. umowa dotycząca zawieszenia broni w Donbasie, tzw. porozumienia mińskie, była „próbą dania Ukrainie czasu”, żeby ta lepiej przygotowała się do wojny z Rosją. Szok!

Przypomnę, że podpisane latach 2014 i 2015 w Mińsku porozumienia w sprawie uregulowania sytuacji na wschodzie Ukrainy przewidywały zawieszenie broni, wycofanie broni ciężkiej z tzw. linii kontaktu oraz reformę konstytucyjną Ukrainy, której kluczowymi elementami miały być decentralizacja tego państwa i przyjęcie ustaw o specjalnym statusie obwodów donieckiego i ługańskiego. W ten sposób mieszkający tam w większości Rosjanie mieliby zyskać daleko idącą autonomię i jednocześnie Ukraina zachowałaby swoją integralność.

Porozumienia mińskie zostały wynegocjowane przez przywódców Francji – François Hollande’a, Niemiec – Angelę Merkel, Rosji – Władimira Putina, Białorusi – Alaksandra Łukaszenkę i Ukrainy – Petra Poroszenkę. Jak wiadomo, nigdy nie zostały w całości zrealizowane: o ich praktyczne złamanie Moskwa oskarżała Kijów, a Kijów Moskwę. Otóż teraz, jeśli to, co mówi pani Merkel, jest prawdą, okazałoby się, że głównym powodem braku przestrzegania porozumień była od początku zła wiara Zachodu. Porozumienia, twierdzi była kanclerz, były grą pozorów. Cały ich sens polegał na zyskaniu na czasie: chodziło o to, by Zachód dozbroił Ukrainę.

Czy te słowa to prawda? Cóż, możliwości są dwie. Po pierwsze, kanclerz Merkel mówi to, co mówi, bo w ten sposób chce bronić się przed zarzutami tych, którzy twierdzą, że to jej polityka pozwoliła przygotować się Rosji Władimira Putina do wojny. Była kanclerz zmyśla, bo chce bronić siebie. To bliska współpraca Berlina z Moskwą, czego symbolem była budowa Nord Stream 2, dała Rosjanom czas i pieniądze na przygotowanie się do ofensywy – tak brzmi powszechny zarzut. Była kanclerz go zbija i odwraca: „Owszem, współpracowaliśmy z Rosją, ale dla dobra Ukrainy. Nie jest prawdą, że popełniłam błąd. Udawałam i oszukiwałam, bo tak naprawdę chciałam zyskać na czasie, żeby Ukraina była gotowa do wojny”.

Druga możliwość jest taka, że była kanclerz nie zmyśla, tylko mówi teraz prawdę. Oznaczałoby to zatem, że od początku mieliśmy, jeśli chodzi o Zachód, do czynienia z podstępem.

Trudno powiedzieć, które z tych twierdzeń jest prawdziwe. Pewne jest natomiast, że wypowiadanie teraz takich opinii jest skrajnie nieodpowiedzialne. Czy Zachód grał w 2014 r. czy też podpisał porozumienia z Rosją w dobrej wierze? To nie jest tylko pytanie z przeszłości. Słowa byłej kanclerz to przede wszystkim woda na młyn obecnej propagandy rosyjskiej, co zresztą szybko wychwycił prezydent Putin. Dzięki Merkel Rosja może teraz twierdzić, że sama była gotowa do pokoju i porozumienia, a całe zło wynikło z tego, że po drugiej stronie siedzieli oszuści. Poza tym, i to powód drugi, słowa Merkel skrajnie utrudniają jakikolwiek nowy kompromis. Ktoś, kto raz oszukał, traci wiarygodność.

Nie bardzo mogę zatem zrozumieć, czemu ta wypowiedź służy. Nie umiem dostrzec innego motywu poza próbą wybielenia siebie. No, chyba że pani Merkel, przez lata przedstawiana jako mózg i lider polityki europejskiej, mówi to, co mówi, powodowana niebywałą, wręcz dziecięcą szczerością.

Paweł Lisicki
www.DoRzeczy.pl

 

Komentarze   

 
#10 E.A. 2023-01-02 17:07
Naiwna to ona z pewnością nie jest. Skrupulatnie (ordnung muss sein) realizowała niemiecką politykę, w tym wieczny sojusz z Moskwą, z pełną świadomością. Teraz umywa ręce niczym Piłat i sama udaje naiwne niewiniątko. Ale jej następca Scholz wcale nie jest lepszy.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#9 Andrzej 2022-12-30 12:40
"Szczerość" Angeli Merkel, która pokazuje wszystkim, jakie skandaliczne decyzje podejmowała i jakie szkody poczyniła Europie.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#8 PL-LT 2022-12-28 16:55
Historia zapamięta ją jako kanclerza prowadzącego nie tylko Niemcy, ale też niestety państwa Unii wprost do katastrofy. Albo wręcz szeregu katastrof: niekontrolowanego najazdu nielegalnych imigrantów, energetycznej kolaboracji z Rosją i finansowania jej militarnych podbojów itp.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#7 Grzegorz 2022-12-20 21:01
Po fatalnych niemal dwóch dekadach rządów Merkel, teraz nie lepszy jest kanclerzem. Scholz szokuje swoimi wypowiedziami, decyzjami, łamaniem jedności unijnej, kontaktami z Putinem, i tak dalej.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#6 cc 2022-12-20 14:09
dowód na obłudę niemieckiej polityki
gęby pełne frazesów o solidarności a jednocześnie brudne interesy z sowietami w kontrze do decyzji unijnych
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#5 Stanisław 2022-12-19 21:35
Zgadzam się że sojusz niemiecko - rosyjski/sowiecki trwa nadal i szkodzi Europie, potęgując same problemy. Ich kolaboracja w sferze energetyki - Nord Stream i inne - to przykład omijania przez Niemcy zasad unijnych w imię pompowania milionów euro w rosyjski system, także ten wojenny, który za te pieniądze prowadzi wojnę.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#4 Ryś 2022-12-19 21:31
Moim zdaniem,to nic innego jak sojusz Merkel-putin,podobnie jak Ribentrop-mołotow.Podobnej polityki przytrzymuje się i dzisiejszy kanclerz Niemiec Szolc.To jest zakomuflowany projekt,który nic dobrego nie wróży ani dla Polski ani Ukrainie.Wtym układzie mi się wydaje maczają ręce...niektóre też państwa zachodnie nitylko Unii Europejskij???Przykład...powol na pomoc Ukrainie.Cel???
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#3 Marek 2022-12-19 13:28
Jeśli ona teraz przyznaje, że oszukiwała, to stawia siebie i politykę niemiecką (a także unijną) w jak najgorszym świetle. Bo udowadnia, że absolutnie nie można im ufać ani wierzyć.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#2 wolski 2022-12-19 12:53
Była kanclerz jest współwinna tragicznej sytuacji Europy przez swą bezmyślną (lub celową) fatalną politykę.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#1 Janusz 2022-12-19 12:31
Pani Merkel kompromituje się nie pierwszy raz. Podobnie było z przyjmowaniem nachodźców, bez żadnej kontroli, bez dokumentów - jakie potem w Europie były w tym wielkie problemy. Cóż ona jest współwinna dramatycznej sytuacji w jakiej dziś znalazła się Europa i takie wywiady tylko ukazują jej bezczelność i brak refleksji.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Środa, 18 grudnia 2024 

    Mt 1, 18-24

    Słowa Ewangelii według świętego Mateusza

    A oto jak było z narodzeniem Jezusa Chrystusa: Matka Jego była zaręczona z Józefem. Zanim jednak zamieszkali razem, poczęła z Ducha Świętego. Jej mąż Józef był człowiekiem sprawiedliwym. Nie chciał Jej zniesławić i dlatego postanowił rozstać się z Nią po kryjomu. A gdy tak zdecydował, anioł Pański ukazał mu się we śnie i powiedział: „Józefie, synu Dawida, nie bój się przyjąć twojej żony Maryi, gdyż to, co się w Niej poczęło, pochodzi z Ducha Świętego. Urodzi Ona syna, a ty nadasz Mu imię Jezus, gdyż On uwolni swój lud od grzechów”. A wszystko to się stało, aby się spełniło słowo Pana przekazane przez proroka: „Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emmanuel”, to znaczy: „Bóg jest z nami”. Gdy Józef zbudził się, uczynił tak, jak mu nakazał anioł Pański, i przyjął swoją żonę.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24