Komisja Europejska cały czas blokuje Polsce wypłatę środków z Krajowego Planu Odbudowy. Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości, zapowiedział, że chce na nowo ułożyć relacje Polski z Unią Europejską.
– W mojej ocenie niezbędne jest wypowiedzenie lub domaganie się głębokiej reformy programów: handlu uprawieniami do emisji (EU ETS), Europejskiego Zielonego Ładu i Planu odbudowy dla Europy. Unijny plan odbudowy, którego osią są środki pochodzące z kredytów zaciągniętych przez państwa członkowskie, a kolejna część tego planu to środki z pięciu nowych podatków nakładanych na obywateli Unii Europejskiej. (…) Moim zdaniem spór o Krajowy Plan Odbudowy jest sporem jałowym z Komisją Europejską. Owszem, według umowy środki te powinny spłynąć do naszego kraju, ale one nie będą antidotum dla naszego budżetu i nie uratują polskiej gospodarki. Środki mogą jedynie pomóc w perspektywie przesuwania środków w różnych sektorach gospodarki – zauważył ekspert ds. międzynarodowych.
Dr Bogusław Rogalski podkreślił, że „Unia Europejska niczego nie daje za darmo”.
– Pamiętajmy, że środki z Krajowego Planu Odbudowy nie są bezzwrotne. Unia Europejska niczego nie daje za darmo. Tam nie ma czegoś takiego, do czego przyzwyczaiły nas liberalne media: Unia Europejska jest Świętym Mikołajem. Niczego takiego nie ma. Większość tych środków będzie finansowana z pięciu nowych unijnych podatków, a część, która się składa na kredyt, który został zaciągnięty na 37 lat, on będzie musiał być spłacony przez państwa członkowskie, czyli przez obywateli Unii Europejskiej – zwrócił uwagę gość Radia Maryja.
Polska nie otrzymała jeszcze środków z Krajowego Planu Odbudowy, ale już musi spłacać odsetki.
– Prawdopodobnie jest to kwota blisko 700 mln odsetek, które będą przypadały na nasz kraj, bo tak została zawarta umowa w postaci umowy międzynarodowej. (…) Rzeczywiście, nie otrzymawszy jeszcze środków z Krajowego Planu Odbudowy, będziemy musieli spłacać odsetki od kredytu (zaciągniętego na 37 lat), z którego nie możemy jeszcze skorzystać – mówił prezes Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin.
Dr Bogusław Rogalski podkreślił, że Polska ma kilka argumentów, których może użyć w sporze z Komisją Europejską.
– Prowadząc twardą politykę z Unią Europejską, mamy kilka argumentów, których możemy używać, aby bronić naszych interesów. Takim instrumentem jest między innymi składka członkowska, której politycy boją się poruszyć. To jest kwestia bardzo istotna, ponieważ w perspektywie budżetowej 2021-2027 wpłacimy do unijnej kasy około 45 mld euro składki członkowskiej. (…) Jeśli Unia Europejska nie chce wypłacić nam środków z Krajowego Planu Odbudowy, (…) to my powinniśmy rozważyć zawieszenie naszej składki członkowskiej – akcentował ekspert ds. międzynarodowych.
Komentarze
Aktualne są słowa Romana Dmowskiego: „Jestem Polakiem – więc mam obowiązki polskie” ze Wstępu do Myśli nowoczesnego Polaka, pracy powstałej na początku XX wieku.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.