Michał Wójcik
fot. gov.pl
Wprowadzenie takiego mechanizmu nie jest oparte na prawie. W żadnym traktacie nie ma przepisu, który umożliwiałby stworzenie mechanizmu mówiącego o tym, że kiedy jakieś państwo jest niepraworządne np. jakaś reforma się nie spodoba, to można zablokować temu krajowi środki. Nie ma takiego mechanizmu w żadnym traktacie. Nigdy nie zgadzaliśmy się na ograniczanie suwerenności w ten sposób – powiedział Michał Wójcik, minister w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.
Minister Michał Wójcik przedstawił stanowisko Solidarnej Polski w sprawie powiązania funduszy europejskich z tzw. praworządnością.
– Solidarna Polska od samego początku chce, żeby twardo stawiać warunki, dlatego że nasz kraj jest suwerenny. Jest to coś, czego nie da się kupić i ma wyjątkowe znaczenie, zwłaszcza w takim kraju jak nasz, w którym przodkowie przelewali krew, żebyśmy byli wolni. Dziś, zgadzając się na to, żeby mechanizm został przyjęty, zgodzilibyśmy się na coś szalenie niebezpiecznego. To jest ograniczenie suwerenności, dlatego stoimy na zdecydowanym stanowisku, które mówi, że w tej sytuacji należy twardo rozmawiać, bronić swoich interesów i kategorycznie nie zgadzać się na przyjęcie rozporządzenia, zgodnie z którym ten mechanizm zostanie wprowadzony – powiedział gość Radia Maryja.
Wprowadzenie takiego mechanizmu nie jest oparte na prawie – zaakcentował polityk.
– W żadnym traktacie nie ma przepisu, który umożliwiałby stworzenie mechanizmu mówiącego o tym, że kiedy jakieś państwo jest niepraworządne np. jakaś reforma się nie spodoba, to można zablokować temu krajowi środki. Nie ma takiego mechanizmu w żadnym traktacie. Nigdy nie zgadzaliśmy się na ograniczanie suwerenności w ten sposób. Jeżeli ktokolwiek ma wątpliwości odnośnie praworządności w jakimś państwie, to wówczas jest specjalny mechanizm w traktacie Unii Europejskiej, a dokładnie jest to artykuł 7 – powiedział minister Michał Wójcik.
Solidarna Polska przygotowała ponadto projekt ustawy dotyczący funkcjonowania hospicjów perinatalnych.
– Jako Solidarna Polska przygotowaliśmy projekt dotyczący hospicjów perinatalnych (…). Jestem nieustannie zaczepiany przez dziennikarzy, ponieważ wiemy, że wieczorem odbędzie się protest Ogólnopolskiego Strajku Kobiet, którego uczestniczki chcą protestować przeciwko tej ustawie. Większego absurdu nie słyszałem, dlatego że ustawa ma na celu wzmocnienie hospicjów perinatalnych. Takie placówki od lat w Polsce funkcjonują, ale jest ich za mało – stwierdził gość „Aktualności dnia”.
Minister odniósł się również do postulatów tzw. Ogólnopolskiego Strajku Kobiet.
– Najmniej chodzi im o ochronę praw kobiet. Zależy im na celach politycznych, które próbują realizować. Przewidywaliśmy, że nastąpi próba wypierania z przestrzeni publicznej wszystkich spraw związanych z ludźmi wierzącymi. To jest dzisiaj trendem w Unii Europejskiej, natomiast u nas występują wartości, na bazie których zbudowaliśmy nasze państwo. Kategorycznie musimy się tym trendom przeciwstawić – podsumował minister Michał Wójcik.
Całą audycję „Aktualności dnia” z udziałem ministra Michała Wójcika można odsłuchać [tutaj].

Dodaj komentarz
|
EWANGELIA NA CO DZIEŃ
-
Czwartek, 19 grudnia 2024
Łk 1, 5-25
Słowa Ewangelii według świętego Łukasza
Za czasów Heroda, króla Judei, żył pewien kapłan z oddziału Abiasza, imieniem Zachariasz. Miał on żonę z rodu Aarona, której było na imię Elżbieta. Oboje byli sprawiedliwi przed Bogiem, bo nienagannie zachowywali wszystkie przykazania i przepisy Pańskie. Nie mieli oni dziecka, ponieważ Elżbieta była niepłodna, a oboje byli już w podeszłym wieku. Pewnego razu Zachariasz sprawował kapłańską służbę przed Bogiem według ustalonej kolejności swojego oddziału. Zgodnie ze zwyczajem kapłańskim został on wyznaczony przez losowanie, by wejść do świątyni Pana i złożyć ofiarę kadzenia. A w czasie składania ofiary mnóstwo ludzi modliło się na zewnątrz. Nagle po prawej stronie ołtarza kadzenia ukazał mu się anioł Pański. Zachariasz przeraził się na jego widok i ogarnął go lęk. Lecz anioł powiedział do niego: „Nie bój się, Zachariaszu, bo twoja modlitwa została wysłuchana. Twoja żona Elżbieta urodzi ci syna, któremu nadasz imię Jan. Będzie to dla ciebie powodem radości i wesela i wielu będzie się cieszyć z jego narodzenia. Stanie się wielki przed Panem; nie będzie pił wina ani sycery i już w łonie matki napełni go Duch Święty. Wielu Izraelitów nawróci do Pana, ich Boga. Sam pójdzie przed Nim w duchu i mocy Eliasza. Zwróci serca ojców ku dzieciom, nieposłusznych ku mądrości sprawiedliwych i przygotuje Panu lud dobrze usposobiony”. Zachariasz zapytał anioła: „Po czym to poznam? Przecież jestem już stary, a moja żona też jest w podeszłym wieku”. Anioł mu odpowiedział: „Ja, stojący przed Bogiem Gabriel, zostałem posłany, by przemówić do ciebie i oznajmić ci tę dobrą nowinę. Ponieważ jednak nie uwierzyłeś moim słowom, które się wypełnią w swoim czasie, staniesz się niemy i nie będziesz mógł mówić aż do dnia, w którym się to stanie”. Lud tymczasem czekał na Zachariasza i dziwił się, że tak długo zatrzymuje się w świątyni. Kiedy wyszedł, nie mógł do nich przemówić. Wtedy domyślili się, że miał widzenie w świątyni. A on dawał im znaki i pozostał niemy. Gdy skończył się czas jego służby, wrócił do domu. Potem jego żona Elżbieta poczęła i pozostawała w ukryciu przez pięć miesięcy. Mówiła: „Tak uczynił mi Pan, gdyż wejrzał na mnie i zdjął ze mnie hańbę w oczach ludzi”.
Czytaj dalej...
Miejsce na Twoją reklamę 300x250px
|
Komentarze
Państwo członkowskie zastosowało taki zapis co jest jego prawem!!! A wszelkie próby odebrania tego prawa czy nie są przypadkiem brakiem poszanowania praworządności!
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.