Rekord Tomaszewskiego
Podwójny wyborczy sukces rozpoczął się od wyborów prezydenckich. Waldemar Tomaszewski, dzięki solidnemu poparciu wyborców, dokonał rzeczy wręcz niewyobrażalnej w polityce litewskiej. Zdobył 110 tysięcy głosów dających prawie 9 procent, czyli dwukrotnie więcej niż w wyborach prezydenckich przed pięciu laty. Wygrał zdecydowanie nie tylko na Wileńszczyźnie, ale też w rejonie wisagińskim oraz w wielu dzielnicach w rejonach szyrwinckim, trockim, święciańskim i jezioroskim, a także miasta Wilna. Podwojenie poparcia wśród wyborców to ewenement w polityce i swoisty rekord wyborczy, jak o sukcesie przewodniczącego AWPL napisał opiniotwórczy polski dziennik „Rzeczpospolita". Waldemar Tomaszewski stał się niekwestionowanym liderem w dużej części kraju i autorytetem dla Polaków oraz innych mniejszości narodowych mieszkających na Litwie. Ale też, co warto podkreślić, głosuje na niego także coraz więcej Litwinów, doceniając uczciwą politykę i widząc w nim dobrego obrońcę praw obywatelskich wszystkich mieszkańców kraju. Wyborcy docenili polityczne doświadczenie i nieposzlakowaną opinię, jaką ma Tomaszewski; nigdy nie zaciążył na nim choćby cień zarzutów o nieuczciwość, korupcję czy udział w aferach, co jest rzadkością wśród litewskich polityków. Kierowana przez niego partia pryncypialnie, dla zasady, nigdy nie bierze pieniędzy od przedsiębiorców, aby nie być uzależnioną od biznesu, co jest wyjątkiem na litewskiej scenie politycznej. To jeden z nielicznych polityków, który rzeczywiście realizuje przedwyborcze obietnice, zawsze dotrzymuje słowa i wytrwale walczy o dobro wspólne.
Osiągnięcie na skalę europejską
Ale to, co najbardziej wyróżniło Tomaszewskiego na tle innych kandydatów, to konkretny i rzeczowy program wyborczy dla Litwy. A w nim, tak ważne w dobie wszechogarniającego kryzysu moralnego, jednoznaczne odniesienie do wartości chrześcijańskich, które są solą wileńskiej ziemi. To dlatego głównym motywem kampanii wyborczej lidera AWPL było hasło: „W imię wartości chrześcijańskich". To ważne i dobre hasło wyborcze, bo pokazuje system wartości, jakim kieruje się on zarówno w życiu prywatnym jak też publicznym, w którym na pierwszym miejscu znajduje się uczciwość. We współczesnym świecie niewielu polityków stać na obronę i promocję prawdziwych zasad i wartości chrześcijańskich, które są ogromnym bogactwem, zwłaszcza ochrona życia od poczęcia do naturalnej śmierci oraz troska o rodzinę. Jest jeszcze coś, na co warto zwrócić uwagę w odniesieniu do wyborów prezydenckich - sam udział i uzyskane poparcie w nich przedstawiciela polskiej mniejszości narodowej to osiągnięcie na skalę europejską. Żaden przedstawiciel mniejszości narodowej w krajach UE nie osiągnął nigdy tak wysokiego wyniku wyborczego jak Waldemar Tomaszewski. Dla przykładu kandydat licznej mniejszości węgierskiej w Rumunii Keleman w wyborach prezydenckich w 2009 roku uzyskał niewiele ponad 3 procent. Tym bardziej należy podkreślić wynik osiągnięty przez przewodniczącego AWPL, gdyż jest to ewenement w Europie.
Sukces w eurowyborach
Znakomity wynik z wyborów prezydenckich został przypieczętowany dwa tygodnie później kolejnym ważnym sukcesem wyborczym, tym razem europarlamentarnym. W wyborach do Parlamentu Europejskiego Koalicja Akcji Wyborczej Polaków na Litwie i Aliansu Rosjan „Blok Waldemara Tomaszewskiego" uzyskała ponad 92 tysiące głosów, co stanowi 8,1 proc. w skali kraju. Dało to mandat europoselski, który ponownie objął Waldemar Tomaszewski. W porównaniu z wyborami sejmowymi z 2012 roku, gdy AWPL zdobyła 6,1 proc. głosów ważnych i po raz pierwszy przekroczyła próg wyborczy, wynik polepszono o jedną trzecią. Koalicyjny Blok, co warto zaznaczyć, zdobył pierwsze miejsce aż w 200 dzielnicach wyborczych, spośród około dwóch tysięcy w kraju. Wyniki europarlamentarne pokazały jednoznaczne poparcie dla polityki prowadzonej przez AWPL. Pod przewodnictwem Waldemara Tomaszewskiego, dobrego organizatora posiadającego wrodzony zmysł polityczny, Akcja odnosi kolejne z rzędu sukcesy wyborcze, o czym przekonaliśmy się kilka dni temu. Przewodniczący AWPL sprawił bardzo ważną rzecz: otworzył drzwi do współpracy z innymi mniejszościami narodowymi, w tym z rosyjską, białoruską i tatarską. Dzięki temu Akcja z partii wyłącznie polskiej mniejszości narodowej stała się partią ogólnokrajową, co pokazały wyniki wyborcze i poparcie dla AWPL również wśród wyborców litewskich. Tomaszewski słusznie stawia na współpracę ze wszystkimi mniejszościami narodowymi na Litwie, bo tylko wspólnymi siłami można skutecznie przeciwstawić się skandalicznej dyskryminacji, której dopuszczają się władze litewskie. Dlatego do Europarlamentu wystawiona została lista koalicyjna, która dobrze sprawdziła się w kilku ostatnich wyborach, dając większą szansę na realizację programu. Tomaszewski to polityk z zasadami, koalicjanci AWPL wiedzą, że dotrzymuje słowa i nie zdradza swoich sojuszników, a to rzadka cecha w polityce. Stąd wspólny start, bo w jedności jest siła. Zdobyte przez koalicję głosy dowodzą trafności decyzji o szerokiej współpracy wyborczej, bo na koalicyjny „Blok Waldemara Tomaszewskiego" głosowali gremialnie nie tylko, jak zawsze, Polacy z Wileńszczyzny, ale też członkowie innych społeczności narodowych na Litwie.
Dobra kampania
Osiągnięte wysokie wyniki w wyborach prezydenckich i europarlamentarnych to efekt dobrze przeprowadzonej kampanii wyborczej i skutecznej pracy organizacyjnej, opartej na przejrzystych zasadach, uczciwości oraz budowaniu wspólnoty prawdziwych wartości. Sukcesy wyborcze AWPL biorą się z poświęcenia dla sprawy jej członków oraz ze sprawnego kierowania partią przez Waldemara Tomaszewskiego, który jest dobrym strategiem politycznym, mającym jasną i konkretną wizję celów do zrealizowania. Stawianie na właściwych ludzi jest również miarą dobrego zorganizowania partii, bo AWPL buduje na solidnym fundamencie wartości chrześcijańskich i dbaniu o dobro wspólne. Każdy sukces mierzy się zawsze pracą ludzi. Znakomite wyniki z ostatnich wyborów są tego najlepszym potwierdzeniem. Były one możliwe dzięki zaangażowaniu osób aktywnie działających, znanych z imienia i nazwiska, które pracą organizacyjną dokładały swoją cegiełkę do wyniku wyborczego. Ale trzeba też wspomnieć o rzeszy bezimiennych sympatyków i osób wspierających, bez których trudno sobie wyobrazić kampanię wyborczą. Niedawne podwójne wybory na Litwie zakończyły się podwójnym, niebywałym sukcesem Waldemara Tomaszewskiego. I bez jakichkolwiek wątpliwości można śmiało powiedzieć, że ten podwójny sukces przewodniczącego AWPL jest jednocześnie wielkim zwycięstwem Polaków na Litwie.
Dr Bogusław Rogalski, politolog
Doradca EKR ds. międzynarodowych w PE
Komentarze
Lepiej cieszyć się dobrym wynikiem wyborczym AWPL i koalicjantów, co nie tylko cieszy tu i teraz, ale nade wszystko nastraja optymistycznie na przyszłość. To się liczy!
masz rację, krytyka ze strony pewnych osób to znak, że podążamy we właściwym kierunku i przez to jesteśmy dla tych osób niewygodni. Pozostaje dalej robić swoje i nie zawracać sobie głowy ani radiem Okińczyca, ani jego dziwnymi gośćmi. Coraz częściej słyszę głosy zawiedzionych charakterem tego radia.
masz rację, krytyka ze strony pewnych osób to znak, że podążamy we właściwym kierunku i przez to jesteśmy dla tych osób niewygodni. Pozostaje dalej robić swoje i nie zawracać sobie głowy ani radiem Okińczyca, ani jego dziwnymi gośćmi. Coraz częściej słyszę głosy zawiedzionych charakterem tego radia.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.