Już niedługo Polacy pójdą do urn i podejmą decyzję o tym, kto będzie rządził w ich imieniu w samorządach. Według Mariana Piłki, nadchodzące wybory to część wojny cywilizacyjnej.
– Wydaje mi się, że w Polsce i Europie mamy do czynienia z wojną cywilizacyjną, przeciwko cywilizacji chrześcijańskiej. KE stała się heroldem destrukcji ładu moralnego. W Polsce również mamy z tym do czynienia. W tym kontekście należy również widzieć kwestię wyborów samorządowych. Ta wojna odbywa się również tutaj – podkreślił Marian Piłka.
W wielu miastach bardzo często pojawia się kwestia dofinansowania in vitro.
– W sejmiku mazowieckim udało się przeforsować finansowanie naprotechnologii. W związku z tym można leczyć się tą metodą. Jest zatem możliwość alternatywnego leczenia niepłodności – wskazał radny Sejmiku Województwa Mazowieckiego.
Prawo i Sprawiedliwość nie zajmuje się centralnie kwestią ideologii gender, a to zgoda na upadek Europy. Dlatego chcemy – jako Prawica RP – oddać szkołę w ręce rodziców – zaznaczył Marian Piłka.
– To zgoda na destrukcję ładu moralnego i cywilizacji chrześcijańskiej. PiS ma większość w parlamencie i mogłoby odgórnie zakazać wprowadzenia tej ideologii do szkół. W Bułgarii tak zrobiono, a PiS skończyło jedynie na słowach – wskazał.
– Jeżeli nie przezwyciężymy tego kryzysu, to nasz naród powieli los dekadenckich krajów – dodał.
Komentarze
Metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski powiedział, że zadaniem katolików jest obrona godności ludzkiej i wspólnego dobra, jakim jest społeczeństwo. Dodał, że nic nie usprawiedliwia nieobecności katolików świeckich w życiu publicznym i politycznym, bo chodzi o to, aby prowadzić politykę, której kryterium jest troska o człowieka i społeczeństwo.
bezkompromisowa ochrona życia od chwili poczęcia do śmierci
bezkompromisowa ochrona rodziny jako mężczyzny i niewiasty
bezkompromisowa ochrona Polski i Europy przed islamizacją
bezkompromisowa walka ze szkodliwą ideologią gender
Tak powiedział dr Bogusław Rogalski w udzielonym wywiadzie. Polecam, bo tu nie uświadczymy poprawności politycznej a fakty i nazywanie rzeczy po imieniu:
https://youtu.be/Djajqnaz8s4
Politycy różnych opcji zapowiadali, że ściągną Rodaków. Pytam się gdzie???
Cała ta afera z 7 tysiącami imigrantów była jednak tylko teatrem i to ze strony PO i PiS-u, żeby ukryć fakt, że fala imigrantów napływa do nas już od kilku lat i społeczeństwo nie jest o tym nawet informowane.
Na dzień dzisiejszy w 2018 roku Polska przyjęła 362 544 imigrantów.
Prawie 46% wszystkim imigrantów to Ukraińcy (aż 172 332 osoby), 21 681 osób to obywatele Niemiec, 12 451 to Wietnamczycy, 17 099 to Białorusini, 11 692 to Rosjanie.
Pytam, gdzie Polacy mają wracać? Nawet jeśli tylko 2/3 to imigranci zarobkowi to ok 200 tys Polaków rocznie mogłoby wracać
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.