Wodzu, prowadź na Kijów! Siebie, nie rząd

2013-12-03, 14:30
Oceń ten artykuł
(6 głosów)

Architekt litewskiej niepodległości Vytautas Landsbergis był uprzejmy poinstruować dziennikarza LRT Edmundasa Jakilaitisa (w audycji „W centrum uwagi"), że w sukurs uczestnikom prounijnych i antyrządowych demonstracji w Kijowie Litwa powinna wysłać uzbrojoną w narodowe flagi młodzież. No i weteranów. W każdym bądź razie aktywistów niektórych organizacji.

„Jest, na przykład, Litewski Sąjūdis, są i inne" – raczył był sobie przypomnieć dawny flagowy okręt tej organizacji. Po czym dodał smętnie: „Niestety, Sąjūdis dzisiaj nie ma pieniędzy". No chyba że „na taki cel ludzie by coś ofiarowali". A z drugiej strony, od czego mamy rząd, prawda? Okazuje się, że w takich sytuacjach właśnie od formowania i finansowania oddziałów wsparcia dla ukraińskiej opozycji, która aktualnie dąży do obalenia własnego rządu. No chyba że ten wcześniej ustąpi po dobremu. Ale nie ma na co czekać?

„Trzeba słać (do Kijowa – L.S.) aktywistów, młodzież z trójbarwnymi flagami i nawet weteranów" – nawołuje patriarcha. I dodaje: „Gdyby rząd wsparł (taki oflagowany litewską atrybutyką narodową desant), to byłaby wielka rzecz".

No rzecz by rzeczywiście była wielka. Ingerencja jednego państwa w procesy zachodzące w innym suwerennym państwie. Tak się bowiem składa, że Ukraińcy mają prawo organizować pomarańczowe rewolucje czy obalać własne rządy i każdy obywatel Litwy, a nawet zorganizowane grupy obywateli, mogą ich w tej walce wspierać. Politycy ościennych krajów, nie wykluczając europarlamentarzystów, prywatnie też mają prawo podbudowywać ukraińską opozycję swoją na Majdanie obecnością. Ale, na Boga, rządy poszczególnych krajów nie mogą tego ani organizować, ani też finansować. Wyobraźmy sobie, że wysyłamy na Ukrainę zorganizowany, sfinansowany i pobłogosławiony przez rząd Algirdasa Butkevičiusa oddział weteranów Sąjūdisu (młodzieży nie da się wysłać, to już wiem z reakcji internautów). Jest to oddział wyekwipowany tylko w ciepłą odzież, termosy i, jak chce, Vytautas Landsbergis, w szturmówki. To takie niewielkie chorągwie noszone w pochodach, nie mylić z bronią szturmową. Jak znam wspomnianych weteranów, to nawet bez broni szturmowej na pewno się włączą w ewentualne walki protestujących o Majdan Niepodległości czy ten albo ów budynek państwowej administracji. Z drugiej strony, wiemy, że ukraińska milicja takie protesty pacyfikuje brutalnie. Że ostatnio przegięła, przyznał nawet prezydent Wiktor Janukowycz. Co by było, gdyby przy kolejnym takim przegięciu w Kijowie zostali spałowani wydelegowani tam przez Butkevičiusa wiarusy z Sąjūdisu. Władzom naszego kraju nie pozostałoby chyba nic innego jak wysłać im na odsiecz to, co mamy najlepszego – żołnierzy piechoty Geležinis Vilkas. No i mielibyśmy wojenkę z Ukrainą... albo i gorzej. „Byłoby bardzo źle, gdyby i Moskwa wysłała (do Kijowa – L.S.) swoje przebrane w ukraińskie mundury struktury siłowe, jak to proponowano na początku Pomarańczowej Rewolucji (...)" – dywaguje Vytautas Landsbergis. Czyli „Ponas Kas Gali Paneigti" nie wyklucza takiego scenariusza, tym niemniej upiera się, że trzeba kogoś na Ukrainę słać. No to może wysłałby sam siebie. Wszak mógłby wesprzeć popychanych do Kijowa weteranów Sąjūdisu i finansowo, i własną obecnością, a ściślej – przywództwem.

Pamiętając Pomarańczową Rewolucję i to, jak kształtowała się historia Ukrainy po jej zakończeniu, byłabym ostrożna w ingerowaniu w następną. Najlepszym dowodem jest powściągliwość, z jaką obecne wydarzenia w tym kraju ocenia prezydent Aleksander Kwaśniewski, w swoim czasie gorący stronnik pomarańczowych. W wywiadzie dla Rozgłośni RMF 24 pozytywnie ocenił polskich parlamentarzystów, którzy z własnej inicjatywy (Kaczyński, Siwiec) udali się do Kijowa i są wśród opozycji na Majdanie, ale rolę państwa widzi inaczej niż patriarcha Landsbergis.

„Natomiast, gdy chodzi o instytucje państwa, to tutaj należy zachować spokój i wstrzemięźliwość – uważa Kwaśniewski. – I przede wszystkim starać się być jednak pośrednikiem – dlatego, że wcześniej czy później do jakiejś formy dialogu pomiędzy władzą – nawet tą słabą dzisiaj władzą – a opozycją musi dojść". No chyba że każdy ościenny i mniej ościenny kraj wyśle na Ukrainę po oddziale krewkich weteranów.

Lucyna Schiller

 

Komentarze   

 
#22 Romuald 2013-12-06 01:08
Artykul bardzo dobry, komentarzy nie rozumiem. Mam wrazenie ze wiekszosc z was ma cos przeciw tego ze ludzie wyszli na ulice i mowia NIE dla wladzy, ktura nie chce zmian, nie chce wydobyc sie z pod wplywow Imperialnych ambicji Rosji. Rosja nigdy nie byla przyjazna ani dla Polski, ani dla Ukrajiny, ani dla Litwy. Nie widze najmniejszych powodow by zle wypowiadac sie o Pomarancowej rewolucji i pragnienia ukrajnczykow do uwolnienia sie od wplywow Rosji. A ze nie zawsze wychodzi tak jak chcemy, czy jak zakladamy to trudno. Rewolucje wszczeli idealisc,a owocami jej zywili sie zloczyncy. Kiedy my mielismy swoja rewolucje i walczylismy o wlasna niepodleglosc tez bylismy przekonani ze nasza wladza, ludzie wybrani z posrod nas beda rzadzic uczciwie i sprawiedliwie, a co wyszlo? Bardzo dobrze ze ukrajinczycy tak reaguja na to,ze wladza tak ignoruji oczekiwania ludzi na jakies zmiany. My mozemy od nich sie uczyc jak walczyc o wsoje.Nasza wladza zadbala o sedziow, politykow i ministrow,a o ludzi?
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#21 gargula 2013-12-05 23:10
Landsbergis wymachujący laseczką na Majdanie, toż by dopiero był ubaw. Mógłby się rzucić w pierwszym szeregu na barakady - ludu roboczy, czerwony sztandar do góry wznieś!

Sorki, poniosło mnie...
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#20 MścisławStrzemięczny 2013-12-05 14:35
W Kijowie odbyła się pikieta przed biurem partii "Udar" z żądaniem wypłacić pieniądze za udział w demonstracji na Majdanie:
http://www.rbc.ua/rus/news/politics/v-kieve-prohodit-piket-ofisa-udara-s-trebovaniem-vyplatit-25112013142900
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#19 do 17 2013-12-05 14:04
Na pewno nie powinna tego robić Europa, bo jej celem na pewno nie jest dobro Ukrainy, tylko jakieś inne brudne interesy.
Pozwólmy suwerennemu państwu samemu uporać się ze swoimi problemami.
A poparcie "pomarańczowej" rewolucji było niczym innym jak poparciem dla neobanderowców, a to z pewnością nie jest wdrażaniem wartości moralnych
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#18 ok 2013-12-05 12:00
Przecież Kubilius też namawiał do formowania delegacji na Majdan. Zwłaszcza teraz robi dużo hałasu i popisów. Widać że diedula ma na niego duży wpływ nadal.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#17 do kinga 2013-12-05 11:23
Ale kto będzie wdrażał te wartości skoro istniejąca władza nie jest tym zainteresowana? Na Litwie brak szacunku do ludzi innej narodowości jest też rzeczą często spotykaną ale to się nie zmieni dopóki nie zmieni się władza i jej polityka. Kiedy ktoś o tym głośno mówi to zaraz jego wizerunek próbują kreować na wroga narodu.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#16 Kinga 2013-12-04 23:07
do samson:
Rewolucja i tak niczego nie zmieni, a ludzie będą bardziej cierpieć.
Rok temu gościłam na Ukrainie przez ponad miesiąc nie w kurortach, ale w różnych miastach i niedużych miasteczkach. Problem tkwi w powszechnym przyzwoleniu na machlojstwa i to niezależnie od wieku czy poglądów politycznych.
Jedyne wyjście dla nich - to stopniowe wdrażanie wartości moralnych, poszanowania innego człowieka (na Zachodzie Ukrainy zwłaszcza - do człowieka o innej narodowości, gdzie mało nie ucierpiałam fizycznie jedynie za użycie jęz. rosyjskiego).
Europa groziła - jak Ukraina nie podpisze umowy, to będzie przewrót. Słowa dotrzymano. Szkoda, że kolejny przewrót niczego dobrego nie przyniesie, jedynie wyciśnie z mieszkańców ostatnie soki.
Nie tędy droga.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#15 Ryś 2013-12-04 22:27
Lansberg to profesjonalny prowokator.Te podjudzanie przez jego i jemu podobnych,może się żle skończyć nie tylko dla Ukrainy,lecz dla całej Europy a może i świata.Zazwyczaj globalne katastrofy zaczynają się od drobnych prowokacyj a zaczynają je sterowani prowokatorzy typu "dieduli"[pseudonim lansberga] i jemu podobnych.Każdy myślący człowiek widzi,że nie o biedną Ukrainę w tej prowokacji chodzi,bo los jej mieszkańców mało kogo obchodzi,tym bardziej lansberga.Cios jest wymieżony przeciwko imperialnym zapendom Rosji a ona jezeli ją mocno zranić może i spowodować głobalną katastrofę.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#14 samson 2013-12-04 22:00
do Kingi:
Wiadomo, że destabilizacja jest bardzo dobrym momentem do wbicia się do władzy wszelkiego kalibru oszustów. Ale czy Ukraina ma jakieś opcje na zmianę istniejącej dotychczas sytuacji niż kolejna rewolucja?
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#13 Kinga 2013-12-04 21:53
Szkoda mi tych szeregowych Ukraińców, którzy chcieliby po prostu żyć normalnie.
A teraz banda prowokatorów wychodzi na ulice i chce wywrócić Ukraińcom życie do góry nogami. Dziwię się, że Europa daje na to przyzwolenie, a wręcz popiera.
Pomarańczową rewolucję też popierano - a z tego wynikło pogorszenie jakości życia mieszkańców, zwiększenie korupcji i długu publicznego, a na domiar wszystkiego - prezent od "pomarańczowych " dla tych, co popierają taki styl demokracji: pomniki dla banderowców.
P.S. Kiedyś słyszałam takie określenie, że demokracja - to dyktatura większości. W przypadku Ukrainy - nie większości, a tych co głośniej krzyczą i mocniej tupią nogami (albo rzucają kamieniami lub kostką brukową w dziennikarzy, którzy mieliby czelność przekazać niekoniecznie pozytywną informację o protestujących).
Serdeczne współczucia dla braci Słowian - Ukraińców, życzę wyjść z kryzysu obronną ręką
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Czwartek, 28 listopada 2024 

    Łk 21, 20-28

    Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

    Jezus powiedział do swoich uczniów: „Kiedy ujrzycie Jeruzalem otoczone przez wojska, wtedy wiedzcie, że nadchodzi już jego spustoszenie. Wtedy mieszkańcy Judei niech uciekają w góry, przebywający w mieście niech z niego wyjdą, ci zaś, którzy będą w okolicy, niech do niego nie wchodzą. Będą to bowiem dni odpłaty, aby się wypełniło wszystko, co zostało napisane. Biada w te dni kobietom w ciąży i karmiącym. Nastanie bowiem wielka udręka na ziemi i gniew na ten lud. Jedni zginą od miecza, a inni zostaną uprowadzeni do niewoli do wszystkich narodów. A Jeruzalem będzie deptane przez pogan, aż czasy pogan przeminą. Będą też znaki na słońcu, księżycu i gwiazdach, a na ziemi trwoga ogarnie narody bezradne wobec szumu wzburzonego morza. Ludzie mdleć będą ze strachu w oczekiwaniu tego, co ma nadejść na ziemię, gdyż moce niebieskie zostaną wstrząśnięte. Wtedy zobaczą Syna Człowieczego przychodzącego na obłoku z wielką mocą i chwałą. A gdy to zacznie się dziać, wyprostujcie się i podnieście głowy, bo zbliża się wasze odkupienie”.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24