Jak powiedział na konferencji prasowej po tym szczycie wicepremier Mateusz Morawiecki podczas swojego wystąpienia mówił o konieczności zapewnienia transparentności, jeżeli chodzi o płacenie podatków przez wielkie korporacje.
Co więcej w światowym biznesie nie powinno być aprobaty dla firm, które na skutek prowadzenia różnego rodzaju optymalizacji podatkowych w ogóle nie płacą podatku dochodowego albo płacą go wg zupełnie minimalnych stawek.
2. Niestety europejska rzeczywistość jest pełna przykładów akceptacji nie płacenia podatków przez wielkie firmy i to wcale nie poprzez ucieczkę do rajów podatkowych, ale wręcz przeciwnie można to było załatwić w krajach Unii Europejskiej.
Przypomnijmy tylko, że na jesieni 2014 roku przez europejskie media przetoczyła się fala informacji o tym, że służby skarbowe Luksemburga od wielu lat podpisywały z wieloma światowymi koncernami porozumienia podatkowe, które pozwalały im na głęboką tzw. optymalizacje podatkową
Działo się to w latach, kiedy premierem (1995-2013), a także ministrem finansów (1989-2009) Luksemburga był Jean Claude Juncker, obecny przewodniczący Komisji Europejskiej, od niedawna zwolennik walki z unikaniem podatków.
Chodziło aż o 340 różnego rodzaju firm (między innymi Amazon, PepsiCo, Apple, Ikea, Gazprom, ale także kilka firm polskich), które mimo tego, że prowadziły produkcję lub dokonywały obrotu towarami na terenie całej Europy, to przy pomocy różnych operacji przenosiły zasadniczą część zysków z tej działalności do Luksemburga, gdzie na podstawie tajnych porozumień ze służbami skarbowymi tego kraju, dochodziło do opodatkowania ich niską stawką podatku dochodowego od firm.
3. Oficjalnie stawka tego podatku w Luksemburgu wynosi aż 29% (a na przykład w Polsce przypomnijmy, 19%) ale wspomniane porozumienia pozwalały na obniżenie jej do kilku procent, a w skrajnych przypadkach poniżej 1%, wręcz prawie do zera.
Luksemburg miał z tego dodatkowe dochody do swojego krajowego budżetu, choć wspomniane zyski były wypracowywane w innych krajach europejskich i to tam powinien być zapłacony od nich podatek dochodowy.
Optymalizacja dokonywana przy pomocy aparatu skarbowego tego kraju przez ponad 340 wielkich firm światowych mogła kosztować 27 pozostałych krajów członkowskich według doniesień Międzynarodowego Konsorcjum Dziennikarzy Śledczych, którzy tę aferę wykryli i opisali aż 150 mld euro rocznie.
4. Ponieważ udział Polski w PKB 28 krajów UE wynosi około 3%, to przy założeniu, że podobnie jest z wpływami podatkowymi, taka optymalizacja podatkowa dużych firm mogła kosztować polski budżet około 4,5 mld euro, czyli blisko 20 mld zł rocznie.
To dlatego uszczelniając polski system podatkowy, zarówno w zakresie podatku VAT i akcyzy jak i podatku dochodowego od firm (CIT), rząd dokonuje zmian w prawie w naszym kraju, ale także zabiega na forum międzynarodowym o to aby zagraniczne korporacje unikające płacenia podatku dochodowego, spotykały się na tym forum z dezaprobatą.
Obecność wicepremiera Morawieckiego na szczycie G-20 służyła właśnie temu, aby ten problem znalazł się w centrum uwagi najbardziej rozwiniętych krajów świata i żeby także w krajach macierzystych skąd wywodzą się wielkie korporacje, nie było aprobaty dla unikania płacenia podatków.
Dr Zbigniew Kuźmiuk, europoseł
Komentarze
Optymalizacja dokonywana przy pomocy aparatu skarbowego tego kraju przez ponad 340 wielkich firm światowych mogła kosztować 27 pozostałych krajów członkowskich według doniesień Międzynarodowego Konsorcjum Dziennikarzy Śledczych, którzy tę aferę wykryli i opisali aż 150 mld euro rocznie.
I Juncker dostał piękny prezent za przysłużenie się możnym Europy
Tak jak w Polsce przemysł, media wszystko to z kapitałem zagranicznym.
A Niemcy mocno naciskają aby kopalnie zamknąć!!!
Na kolei też tworzy się spółki po czym powoli je prywatyzuje czytaj oddaje za granicę.
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.