Dzień donosiciela

2013-08-06, 14:22
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Jeden z republikańskich senatorów w USA wystąpił ostatnio z poselską inicjatywą ustanowienia na terenie Stanów nowego święta. Senator chciałby do amerykańskiego kalendarza dni upamiętniających wprowadzić też dzień... donosiciela.

Tak, tak to nie jest żadna pomyłka ani żart. W Stanach Zjednoczonych, ale też i w wielu krajach Zachodniej Europy donosicielstwo wśród porządnych i uczciwych obywateli nie jest uważane za coś nagannego czy nieetycznego. Wręcz przeciwnie jest czymś wskazanym, zgodnym z etosem praworządnego obywatela. Fiskus, urzędy podatkowe, instytucje państwowe zachęcają wręcz mieszkańców, by ci donosili na swych sąsiadów, kolegów z pracy, znajomych, jeżeli nabiorą podejrzenia, że któryś z nich unika płacenia podatków, nielegalnie dorabia, nie rejestruje telewizora, aby nie płacić abonamentu, kupił luksusowy samochód po podejrzanie niskiej cenie, ukrywa swe prawdziwe zarobki albo po prostu zdradza swą żonę. Oczywiście anonimowość donosu jest w pełni gwarantowana. „Życzliwy" może czuć się w pełni spokojny w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku. Pod maską anonima dobrze przysłużył się państwu i ojczyźnie, no i nie ukrywajmy – jest też schadenfreude, że chełpiący się swym bogactwem sąsiad zostanie przyłapany przez organa praworządności.

Praworządny amerykański senator, który chciałby uhonorować postawę takich obywateli odrębną datą w kartce kalendarza (na podobieństwo np. dnia nauczyciela, dnia matki, ojca czy pracowników kultury) w kablowaniu widzi swego rodzaju patriotyzm. No bo przecież ojczyźnie tylko na dobre wyjdzie, jeżeli będzie zebrane więcej podatków do budżetu, będzie więcej porządku i respektu wobec prawa, mniej zdrad małżeńskich (chociaż, przyznaję, ta cnota jest już zanikająca, chyba że donosiciel trafi się staroświecki). I właściwie trudno by było zanegować takie argumenty. A jednak... Na mój słowiański, nie anglosaski gust, poczucie etyczne i sumienie, jeżeli ktoś chce, osiągnięty w ten sposób Ordnung jest taki – powiedziałbym – trochę obłudny. Niesmaczny w najlepszym przypadku.

Nie wiem jak Państwu, ale w moim przekonaniu rozbudzanie wśród obywateli nadmiernej podejrzliwości, wścibstwa, donosicielstwa i tworzenie na domiar z tego cnoty, jest czymś niestosownym, odpychającym. Rozumiem, że jeżeli było się świadkiem jakiegoś przestępstwa, oszustwa, defraudacji, przekrętu i nie ma żadnego innego sposobu, by naprawić sprawę, przywrócić ją w ramy prawa, to naszym obowiązkiem jest powiadomić organy praworządności. Ale co innego jest zawiadomienie powodowane dobrem społecznym i szacunkiem dla prawa, a co innego donosicielstwo motywowane często niskimi pobudkami (zazdrością, złośliwością, pazernością). A przecież urzędy najczęściej właśnie z taką formą „patriotyzmu" donosiciela mają do czynienia. „Donoszę uprzejmie, że obywatel Schmidt wybudował dom i nie oddaje go do użytku, by nie płacić podatku od nieruchomości, a kolega Watson pije na swym tarasie whisky bez akcyzy z przemytu".

Wprowadzenie zatem do świątecznego kalendarza dnia donosiciela, byłoby, moim zdaniem, nie demonstrowaniem patriotyzmu obywateli, tylko wyzwalaniem u nich często najniższych instynktów, czarnej natury człowieka.

Kiedyś Rzędzian z sienkiewiczowskiej trylogii z głupkowatą miną chwalił się przed kolegami swego pana – Zagłobą, Wołodyjowskim i Podbipiętą, jak oszukał rannego kozackiego watażkę Bohuna i potem doniósł na niego do komendanta polskiej chorągwi, by ten go aresztował. Jakże był jednak zdumiony, gdy zamiast pochwały zobaczył dezaprobatę na twarzy Małego Rycerza, usłyszał wieloznaczące cmokanie Zagłoby i usłyszał wymówkę od prostolinijnego pana Longinusa: „Niepięknie braciszku, niepięknieś postąpił...".

Tadeusz Andrzejewski

Komentarze   

 
#16 G.C 2013-08-11 22:06
do wika: i o to chodzi. A np. niepłacenie podatków przez sąsiada też jest przestępstwem. Czemu uczciwi ludzie mają się do niego "dokładać", skoro i on korzysta z tej kasy? Jeździ po państwowych drogach, jego dzieci chodzą do państwowych szkół itd.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#15 wika 2013-08-09 13:51
ja popieram donoszenie jeżeli chodzi o przestępstwa różnego rodzaju. Handel narkotykami, stręczycielstwo, grabierze, przestępstwa wobec nieletnich itd. W sumie nie ujawnienie posiadanych informacji dotyczących przestępstw też jest karane.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#14 ok 2013-08-09 13:43
W niemczech naprzykład donoszenie jest na porządku dziennym. I nikt się z tym nie kryje. Doniosą i bez obaw się do tego przyznają. Może to i daje jakieś rezultaty w sensie parządku ale dla mnie to jest trochę dzikie. Wolę rozwiązywanie konfliktów przez dyskusję.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#13 mac56 2013-08-08 19:52
jak wprowadzenie dnia donosiciela miałoby zachęcić do donosicielstwa???? Gdyby w tak prosty sposób można było kierować ludzkim zachowaniem to świat byłby piękny :)
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#12 Maria 2013-08-07 18:52
Morozow został koniec końców zamordowany, więc morał z tej opowieści taki, że nie należy kablować ;)
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#11 Jan Kran 2013-08-07 16:49
z Pawlika Morozowa zrobiono wzór do naśladowania dla radzieckich dzieci, chociaż podobno wsypał własnego ojca pod namową matki, która chciała się zemścić na mężu za to, że ten ją rzucił dla innej. Tak więc nie był to "bohaterski" wyczyn młodego chłopaka, a kobieca zemsta raczej.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#10 vega 2013-08-07 15:51
do leo: pod innym artykułem wywiązała się dyskusja o biografii żony prezydenta Komorowskiego. Ponoć jej ojciec również doniósł na własnego ojca...
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#9 vega 2013-08-07 15:21
do deka: chyba jednak nie zawsze, bo np.doniesienie, że robiący operacje lekarz jest pod wpływem alkoholu, chyba nie zasługuje jednak na potępienie???
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#8 slabnie 2013-08-07 13:52
slabnie nasz dyzurny pismak. W urlop na 2 tygodnie. Odespij sie naleznie. i potem znowu na sluzbe. Bo czytac teraz nie ma co. Poprawy czekamy. Poprawy.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#7 dudek 2013-08-07 13:26
niestety kolejny artykuł o niczym. Mimo wszystko licze na poprawę
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Sobota, 21 grudnia 2024 

    św. Piotra Kanizjusza, prezbitera i doktora Kościoła, wspomnienie

    Łk 1, 39-45

    Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

    W tych dniach Maryja wybrała się w drogę i spiesząc się, poszła w górskie okolice, do pewnego miasta judzkiego. Weszła do domu Zachariasza i pozdrowiła Elżbietę. Gdy Elżbieta usłyszała pozdrowienie Maryi, podskoczyło dziecko w jej łonie, a Duch Święty napełnił Elżbietę. I zawołała donośnym głosem: „Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony owoc Twojego łona! Czemu zawdzięczam to, że matka mojego Pana przychodzi do mnie? Gdy tylko usłyszałam Twoje pozdrowienie, podskoczyło z radości dziecko w moim łonie. Szczęśliwa jest Ta, która uwierzyła, że wypełnią się słowa powiedziane Jej przez Pana”.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24