A jednak jest się czego wstydzić

2013-06-05, 16:08
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Jubileusz ćwierćwiecza odświętował Litewski Ruch na Rzecz Przebudowy „Sąjūdis"... albo, jak chce Vytautas Landsbergis – po prostu „Wielki, Zwycięski Litewski „Sąjūdis".

Nestora Ruchu bardzo irytuje fakt, że znienawidzona przez niego „purvasklaida" (z lit. „rozpylacz brudu"), jak niegdyś określił mass media, śmie przypominać o tym, jak zwał się „Sąjūdis" na początku swojego istnienia. Jego zdaniem, wszyscy – jak Litwa długa i szeroka – powinni zgodnie wykreślić z pamięci fakt, że Ruch był początkowo powołany „na Rzecz Przebudowy". Rad by przepisać historię „Sąjūdisu" na nowo tylko dlatego, że jego założycielska nazwa koresponduje z gorbaczowowską „pieriestrojką". Sugeruje, że skrzyknął się nie po to, by wyprowadzić Litwę z sowieckiej niewoli, jeno po to, by metodą „pieriestrojki" nadać tej niewoli ludzką twarz. A przecież sajudisowcom chodziło tylko o łudzenie despoty. Początkowa nazwa była tylko „figowym listkiem „pieriestroikina", który „Sąjūdis" zrzucił tuż po ogłoszeniu na Litwie Aktu Niepodległości! – grzmi profesor. No i pomstuje, że dziś używanie tej nazwy to „mistyfikacja, której by się nie powstydził socrealizm!". A więc wstydźmy się, współobywatele! Choć 25 lat to za krótki okres, by zapomnieć, że nikt inny tak Ruchu nie nazwał jak właśnie jego założyciele, wśród których Landsbergis świecił najjaśniejszym blaskiem.

Czas się zresztą przyzwyczaić, że jeżeli fakty przeczą stworzonej przez „Tetušisa" wersji historii, to tym gorzej dla faktów. A przecież nie ma się czego wstydzić. Jak zwał, tak zwał. Cóż to za różnica: „Sąjūdis" na Rzecz Przebudowy", „Odbudowy" czy „Wyburzenia i Zbudowania od Nowa"? Nazwa nie zmienia faktu, że to właśnie od tego Ruchu na Litwie zaczęło się zorganizowane litewskie narodowe odrodzenie, które doprowadziło do jej wystąpienia ze składu ZSRR, a w konsekwencji do rozpadu sowieckiego imperium. Na miejscu profesora nie wstydziłabym się nawet tego, że na początku „Sąjūdis" był (jak się okazało) nafaszerowany tajnymi współpracownikami KGB jak dobra kasza skwarkami. Związek Radziecki w owym czasie może i był kolosem chwiejącym się na glinianych nogach, ale bezpieka działała tam sprawnie. Trzeba było mieć naiwność trzylatka, by wierzyć, że ludzie spod znaku „tarczy i miecza Partii", jak w komunistycznej propagandzie często określano KGB, nie infiltrowali tak rebelianckiej organizacji, jaką był „Sąjūdis". Tym bardziej należy być dumnym ze faktu, że ruch się spod owego „miecza" wymknął nie tylko z życiem, ale i z całą Litwą.

Jest coś, czego bym się jednak na miejscu legendy „Sąjūdisu" wstydziła. To fakt, że u zarania tego Ruchu odgonił od niego polską mniejszość jak psa. Pamiętam zorganizowane w Domu Nauczyciela spotkanie przedstawicieli polskiej społeczności z nim jako ze świeżo wybranym przewodniczącym Ruchu. Sala emanowała sympatią i entuzjazmem, z mównicy powiało chłodem i pogardą. Wysoki gość zagrał z nami w krótką piłkę: „albo się – „tuteišai" – relituanizujecie, albo jest wam z nami nie po drodze". Dramatyczny błąd własny czy postawienie na niewłaściwych doradców? Nie wiem. Tak czy owak – wielkie zwycięstwo tych spod znaku „tarczy i miecza". To, że dziś (po 25 latach) stosunki polsko-litewskie układają się tak, a nie inaczej, zawdzięczamy właśnie owemu haniebnemu zwycięstwu.

Lucyna Schiller

Komentarze   

 
#13 . 2013-06-06 20:01
"...purvasklaida" (z lit. „rozpylacz brudu..." - DZIEWCZYNO, NIE PRZEGINAJ!
Z Niemiec nam jezkowe nowiny slesz!
Ziniasklaida = masmedia, a nie "rozpylacz wiedzy".
Czy nie tak?
Dispersja nie jest tozsama rozpylaczom.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#12 vega 2013-06-06 17:42
Cytuję Wilk:
Ta śmierdząca marazmem organizacja niema żadnej przyszłości,młodzież od nich już dawno odeszła,albo ją wyżyła stara sajudzistowska nacjonalistyczna nomenklatura nie chcąca dzielić się z nimi nagrabionym dobrem,szczególnie w WILNIE i na WILEŃSZCZYŻNIE a także zajętymi stołkami.Dla nas Polaków litewskich ci marazmaci są nawet potrzebni.Będąc świadomi że ta paranoja istnieje,wzbudza w nas refleks obronny,co pomaga naszej konsolidacji,szczególnie w czasie wyborów!Tak co bądżcie zdrowi!Beznadziejnie chorzy zdzieciniali frustraci nie spieszcie zd. psz.odchodzić od koryta, w zaświaty... Bądżcie naszym stymolatorem w walce za nasze prawa.


to jest przekleństwo tych lietuvisów- im bardziej nas atakują, tym lepiej się jednoczymy i współdziałamy w obronie naszych praw. Oni to wiedzą, co wywołuje u nich jeszcze większą frustrację, większą nienawiść, a my z jeszcze większą siłą odpieramy ich ataki :)
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#11 Tomek 2013-06-06 15:08
Mówią, że wstyd to kraść.
Ale na pewno na miano wstydu zasługuje także ten szalony, nacjonalistyczny antypolonizm w wydaniu Sajudzistów.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#10 Wilk 2013-06-06 00:46
Ta śmierdząca marazmem organizacja niema żadnej przyszłości,młodzież od nich już dawno odeszła,albo ją wyżyła stara sajudzistowska nacjonalistyczna nomenklatura nie chcąca dzielić się z nimi nagrabionym dobrem,szczególnie w WILNIE i na WILEŃSZCZYŻNIE a także zajętymi stołkami.Dla nas Polaków litewskich ci marazmaci są nawet potrzebni.Będąc świadomi że ta paranoja istnieje,wzbudza w nas refleks obronny,co pomaga naszej konsolidacji,szczególnie w czasie wyborów!Tak co bądżcie zdrowi!Beznadziejnie chorzy zdzieciniali frustraci nie spieszcie zd. psz.odchodzić od koryta, w zaświaty... Bądżcie naszym stymolatorem w walce za nasze prawa.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#9 Santana 2013-06-06 00:01
Cytuję Witold:
25 lat zawziętego zwalczania polskości i usilnego lituanizowania Polaków na Litwie - oto "zasługi" Landsbergisa i jego towarzyszy z Sąjūdisu.
To doprawdy dowód hartu i siły ducha tutejszych Polaków, że przetrwaliśmy tyle lat ewidentnego ucisku i prawnej dyskryminacji, zachowaliśmy polską tradycję, kulturę i język, potrafiliśmy stworzyć prężne organizacje i skuteczną partię AWPL.
A to wszystko - na przekór i wbrew sąjūdistom.

Ot mądrego to i dobrze posłuchać. Święta racja, Wilniucy zasługuą na słowa największego szacunku za obronę polskości!!
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#8 Leo 2013-06-05 19:38
Całe szczęście że trzymamy się razem i odbijamy wściekłe ataki chorych sajudistów. Żadna inna mniejszość na Litwie nie stanowi tak dużej siły jak my Polacy. Bez zwątpienia bardzo wiele zawdzięczamy AWPL a zwłaszcza jej liderowi W. Tomaszewskiemu.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#7 mac156 2013-06-05 14:34
do Wilk- jak mawiał towarzysz Putin: "byłych czekistów nie bywa".
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#6 Anna 2013-06-05 13:19
Cytuję Wilk:
Sajudis to naskroś nacjonalistyczna antypolska organizacja kontrolowana przez obce służby specjalne.Fakt;czepajtis prawa ręka łansberga, pseudonim ;Juozas'-agent KGB;łansbergis; pseudonim DEDULIA-...itd...


i oni jeszcze mają czelność zarzucać Polakom jakieś powiązania z Moskwą... Żal mi Litwy, że ma takich "patriotów" z prezydentówną na czele.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#5 Wilk 2013-06-04 23:48
Sajudis to naskroś nacjonalistyczna antypolska organizacja kontrolowana przez obce służby specjalne.Fakt;czepajtis prawa ręka łansberga, pseudonim ;Juozas'-agent KGB;łansbergis; pseudonim DEDULIA-...itd...
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#4 Hejtan 2013-06-04 20:28
Dużo dziś o tym pisało się - i Tarasiewicz w Kw w swoim stylu i na blogach: http://blog.klon.name/2013/06/04/sowieccy-polacy-i-sowieckie-dziady/
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Wtorek, 26 listopada 2024 

    Bł. Jakuba Alberionego, prezbitera, wspomnienie

    Łk 21, 5-11

    Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

    Kiedy niektórzy mówili o świątyni, że jest przyozdobiona pięknymi kamieniami i darami, Jezus powiedział: „Nastaną dni, kiedy z tego wszystkiego, czemu się przyglądacie, nie pozostanie kamień na kamieniu. Wszystko legnie w gruzach”. Zapytali Go: „Nauczycielu, kiedy to się stanie i jaki będzie znak, że to wszystko już nadchodzi?”. On zaś odpowiedział: „Uważajcie, abyście nie zostali wprowadzeni w błąd! Pojawi się bowiem wielu takich, którzy w moje imię będą mówić: «Ja jestem» oraz: «Nadchodzi czas». Nie idźcie za nimi! A kiedy usłyszycie o wojnach i rozruchach, nie trwóżcie się. To bowiem musi się najpierw wydarzyć, ale jeszcze nie zaraz będzie koniec”. I mówił do nich: „Powstanie naród przeciwko narodowi i królestwo przeciw królestwu. Będą też wielkie trzęsienia ziemi, a w różnych miejscach klęski głodu i zarazy. Pojawią się straszne zjawiska i znaki wielkie na niebie”.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24