Santo subito

2013-05-06, 16:41
Oceń ten artykuł
(6 głosów)

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że już w tym roku możemy doczekać się kanonizacji papieża Polaka. Podczas pogrzebu Jana Pawła II w 2005 roku zebrani na Placu Św. Piotra skandowali "santo subito", "święty natychmiast". W ten sposób, używając wczesnochrześcijańskiego zwyczaju obwoływania świętych, wierni wyrazili wolę współczesnego Kościoła. I nie ma w tym nic dziwnego, bo Jan Paweł II był wyjątkowym papieżem, szanowanym przez wszystkich. Ta najszybsza w nowożytnej historii kanonizacja będzie możliwa dzięki oficjalnemu uznaniu przez watykańskich lekarzy drugiego cudu dokonanego za wstawiennictwem polskiego papieża.

Kardynał Karol Józef Wojtyła stałby się najszybciej kanonizowanym świętym czasów nowożytnych, bez trudu pobijając rekord Josemarii Escrivá, zmarłego w 1975 roku założyciela Opus Dei, któremu droga do świętości zajęła długie 27 lat. Cud, który umożliwi kanonizację Jana Pawła II, został zaaprobowany przez konsultę medyczną przy Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych. Teraz pozostaje nam tylko poczekać na ocenę teologów, którzy muszą zaświadczyć o interwencji Karola Wojtyły w tym cudownym zdarzeniu, oraz na osąd kardynałów, którzy muszą uznać to zaświadczenie, co będzie skutkować podpisaniem dekretu przez papieża Franciszka. Przepisy kanonizacyjne wymagają, żeby Kościół poświadczył jeden cud na potrzeby procesu beatyfikacji i kolejny na rzecz kanonizacji świętego. Jan Paweł II został beatyfikowany przez Watykan po tym, jak jego wstawiennictwu przypisano cudowne uzdrowienie francuskiej zakonnicy cierpiącej na chorobę Parkinsona. Szczegóły drugiego cudu utrzymywane są jeszcze w sekrecie, choć mówi się, że chodzi o cudowne ozdrowienie kobiety w wieczór beatyfikacji Jana Pawła II, 1 maja 2011 roku. Można uznać, że rekordowy czas kanonizacji papieża z Polski nie jest sprawą przypadkową, biorąc pod uwagę jego wpływ, jaki wywarł nie tylko na Kościół, ale na cały świat.

Jan Paweł II pozostawił trwały ślad po sobie. W sposób szczególny, podczas swojego pontyfikatu, odniósł się do kultu Bożego Miłosierdzia, który dzięki papieżowi stał się kultem całego Kościoła, najważniejszym we współczesnej teologii. Kult ten, poprzez św. Faustynę, z Wileńszczyzny, rozlał się na cały świat. To dlatego Wilno było tak bliskie sercu papieża. Wyraził to osobiście podczas swojej wizyty w stolicy Litwy 5 września 1993 r., powiedział m.in.: „Nigdy w życiu nie byłem w Wilnie. Jestem tu po raz pierwszy. Równocześnie można powiedzieć, że przez całe moje życie, przynajmniej od czasu, kiedy doszedłem do świadomości, stale byłem w Wilnie. Byłem w Wilnie myślą i sercem, można powiedzieć całym moim jestestwem, przynajmniej w jakimś jego szczególnym wymiarze. I to mi pozostało również w Rzymie, może nawet jeszcze bardziej".

A co pozostało z nauki wielkiego papieża? Jakie jest jej główne przesłanie? Bez wątpienia jest nim budowanie cywilizacji życia. Ma to szczególne znaczenie teraz, gdy w wielu krajach pojawia się w sferze publicznej debata nad życiem, aborcją czy eutanazją. Na Litwie, dzięki posłom AWPL, temat prawnej ochrony życia poczętego powrócił na forum parlamentu. Od samego początku spotkał się z atakiem liberalnych mediów i libertyńskich polityków. Ale, co jest szczególnie przykre, również ze strony osób uważających się za chrześcijan. A przecież ten, którego okrzyknięto „santo subito", wyraził dość jasno i jednoznacznie pogląd w tej sprawie pisząc w encyklice Evangelium Vitae tak: „W przypadku prawa wewnętrznie niesprawiedliwego, jakim jest prawo dopuszczające przerywanie ciąży i eutanazję, nie wolno się nigdy do niego stosować ani uczestniczyć w kształtowaniu opinii publicznej przychylnej takiemu prawu, ani też okazywać mu poparcia w głosowaniu". Taką naukę słyszymy, ale czy jej słuchamy?

Dr Bogusław Rogalski

Politolog, doradca EKR ds. międzynarodowych w Parlamencie Europejskim

Komentarze   

 
#19 Marta 2013-05-15 11:29
"Na Litwie, dzięki posłom AWPL, temat prawnej ochrony życia poczętego powrócił na forum parlamentu. Od samego początku spotkał się z atakiem liberalnych mediów i libertyńskich polityków." - Trzeba mieć w sobie dużo wewnętrznej siły, by stanąc do walki ze sługami cywilizacji śmierci
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#18 Wilno 2013-05-10 18:58
Zawsze wierne Wilno i Wileńszczyzna z Papieżem, z Kościołem, z polskością!!!!!
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#17 wifon 2013-05-09 19:13
Lietuvisy jak zawsze wybierają sobie tylko takie treści które im pasują. Tak jest z nauką kościoła, z nauczaniem papieża albo traktatem z Polską. Co im niewygodne to albo zmilczą albo zakłamią.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#16 Tomek 2013-05-09 14:10
Tak - tak albo nie - nie, taka powinna być nasza mowa. A tymczasem rak relatywizmu, hedonizmu i zwykłej głupoty niszczy społeczeństwa. Wystarczy popatrzeć choćby na Francję - dzisiaj to karykatura tej dawnej wielkiej Francji będącej światowym centrum kultury i sztuki. Dziś jedynym teamtem dyskusji stały się tu sprawy wynaturzeńców, tzw. homomałżeństwa (czyli kpina z instytucji małżeństwa), adopcja przez nich dzieci itp.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#15 jan71 2013-05-07 23:24
Tacy ludzie jak Jan Paweł II nie rodzą się często. To był nie tylko wybitny ojciec Kościoła, ale też jak to się mawia człowiek renesansu, humanista, aktor, autor wierszy i dramatów. Talentów jakie posiadał wystarczyłoby na kilka żywotów, a on sam je wszystkie posiadł i rozwijał.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#14 Gargula 2013-05-07 20:00
Cytuję Ryś:
Za ostatnich kilkaset lat nie było u nas takiego papieża, który potrafiłby tak owocnie w dobro, zdziałać dla całej ludzkości i to według mego uznania jest największym cudem.

Co tam kilkaset lat, dużo więcej, tysiąc z okładem albo prawie dwa.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#13 wi-fi 2013-05-07 18:21
Wojtyła był wielkim człowiekiem i potrafił pociągnąć za sobą ludzi. Nie każdy tak potrafi, Dziwisz jest tylko cieniem Wojtyły, a już nasz Bačkis to była zupełna katastrofa.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#12 Beata 2013-05-07 17:29
"Brońmy życia! Taką naukę słyszymy, ale czy jej słuchamy?"
Takie pytanie powinno sobie zadać wielu ludzi, także ci, którzy uważają się za wierzących.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#11 U św. Mateusza 2013-05-07 15:13
sam Jezus daje zadanie swoim uczniom:
"Wy jesteście solą dla ziemi. Lecz jeśli sól utraci swój smak, czymże ją posolić? Na nic się już nie przyda, chyba na wyrzucenie i podeptanie przez ludzi."
Te słowa można dedykować tym, którzy za nic mają naukę Jezusa, Kościoła i wezwania papieża do obrony życia i opowiedzenia się za cywilizacją życia.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 
 
#10 vega 2013-05-07 14:53
Cytuję Kazek:
Niektórzy tylko sobie wycierają gębę papieżem, potrafią dużo gadać, ale za nic mają jego naukę i naukę kościoła.
AWPL broni życia jak uczył Jan Paweł, Tomaszewski nie ugiął się pod atakiem litewskich mediów. To jest postawa zgodna z testamentem duchowym papieża, wierność jego nauce.


no właśnie, jakby spytać zwolenników aborcji czy szanują papieża Polaka, pewnie większość odpowiedziałaby, że tak, ale to taki szacunek bez refleksji, bo jeśli kogoś podziwiamy i szanujemy, powinniśmy brać sobie do serca jego słowa.
Cytować | Zgłoś administratorowi
 

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  •  17 listopada 2024 

    33 niedziela zwykła

    Mk 13, 24-32

    Słowa Ewangelii według świętego Marka

    Jezus powiedział do swoich uczniów: „W tych dniach, po tej udręce, słońce się zaćmi, księżyc straci blask i gwiazdy będą spadały z nieba, a moce, które są w niebie, zostaną wstrząśnięte. Wtedy ujrzą Syna Człowieczego przychodzącego na obłokach z wielką mocą i chwałą. Wówczas pośle aniołów i zbierze swoich wybranych z czterech stron świata, od krańców ziemi aż po krańce nieba. Uczcie się na przykładzie drzewa figowego: Gdy jego gałązka staje się miękka i wypuszcza liście, rozpoznajecie, że zbliża się lato. Tak też i wy, gdy zobaczycie, że to się dzieje, wiedzcie, że jest blisko, we drzwiach. Zapewniam was: Nie przeminie to pokolenie, dopóki nie spełni się to wszystko. Niebo i ziemia przeminą, ale moje słowa nie przeminą. O tym jednak, kiedy nadejdzie ten dzień i godzina, nikt nie wie: ani aniołowie w niebie, ani Syn, tylko Ojciec”.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24