Najpierw w naszym sadzie mężczyźni przyozdobili w białe szaty pnie starych jabłoni, przycięli gałęzie. Natomiast kobiety, wypoczęte po zimie, z werwą i motykami udały się na kwiatowe grządki, zweryfikowały, co dobrze przezimowało, a co wymarzło, spulchniły ziemię na rabatach, a jest ich sporo, ponieważ matka naszego patrona bardzo lubiła kwiaty, a my „przybrani potomkowie” Zdziechowskich musimy pielęgnować tradycje.
Najważniejszym momentem tego dnia było sadzenie nowych drzewek – tuj, które na swej posesji wyhodował i szkole sprezentował starszy nauczyciel biologii Zbigniew Sinkiewicz.
Przed kilku laty pani Wita Burzdžiuvienė zachęciła uczniów do udziału w projekcie „Poznaj państwo” i w końcowym etapie przy szkole powstał ogródek z ziołami. Na małych, ładnych grządkach rosną zioła lecznicze, których wysuszone listki służą zimą jako zdrowotne herbatki. Właśnie posadzone tuje będą służyły jako obronna tarcza przed kurzem, aby nasze zioła były czyste i zdrowe. Nowa aleja drzew znalazła również swe miejsce pod oknami grup przedszkolnych. Nasi mali podopieczni będą obserwować jak rosną drzewka, a może nawet jakiś zabłąkany ptaszek uwinie wsród nich swe gniazdko.
Stare przysłowie mówi „Rośnie niby patrząc na las”, więc niech nasze dzieci rosną w zdrowym i czystym środowisku patrząc na te drzewka, a panie na pewno nauczą pielęgnacji i miłości do wszystkiego, co żywe.
Krystyna Sinkiewicz, zastępca dyrektora
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.