Społeczność szkoły w Kiwiszkach wsparła wileńskie hospicjum

2019-04-18, 15:03
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Społeczność szkoły w Kiwiszkach wsparła wileńskie hospicjum Fot. archiwum szkoły

Zbliżają się święta wielkanocne, a każde święto to czas dzielenia się dobrem. 16 kwietnia grupa dzieci ze Szkoły Podstawowej w Kiwiszkach  wraz z dyrektor Janiną Soltanivičienė i nauczycielką religii Lilą Spiridowicz złożyły przedświąteczną wizytę w Hospicjum im. bł. ks. Michała Sopoćki i przekazały środki finansowe na budowę działu dziecięcego.

Koordynator projektów i wolontariuszy Aušra Toločkaitė opowiedziała o idei hospicjum, o pomaganiu drugiemu człowiekowi oraz o potrzebie bycia z innymi ludźmi. Delegacja ze szkoły w Kiwiszkach przekazała hospicjum zebrane podczas akcji dobroczynnej pieniądze na budowę działu dziecięcego.

Cała społeczność szkoły uczestniczyła w zbiórce. Jednak prawdą jest, że gdyby nie zaangażowanie pani dyrektor szkoły i nauczycieli, uczniowski zapał nie mógłby rosnąć i się rozwijać. Uczniowie chętnie biorą udział w takich zbiórkach, ale potrzebują kogoś, kto potrafiłby ich zainteresować daną sprawą, zmobilizować do działania dla wspólnego celu, kto pomoże w przezwyciężeniu trudności, ale też doradzi i doceni. Dziękujemy całej społeczności szkolnej za wspólnie wykonaną pracę.

Przez naszą pracę wspieramy innych, ale również kształtujemy swoje własne charaktery. Po raz kolejny dzieci i młodzież udowodniły, jak bardzo są wrażliwe na cierpienie drugiego człowieka.

Spotkanie było wyjątkowe, a cała nasza grupa wróciła do szkoły z poczuciem zadowolenia, że choć w niewielkim stopniu swoim działaniem wsparła bliźnich, bo przecież, jak mawiał św. Jan Paweł II: „Człowiek jest wspaniałą istotą nie z powodu dóbr, które posiada, ale jego czynów. Nie ważne jest to, co się ma, ale czym się dzieli z innymi”.

Lila Spiridowicz, metodyk religii 

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Poniedziałek, 23 grudnia 2024 

    Łk 1, 57-66

    Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

    Dla Elżbiety nadszedł czas rozwiązania i urodziła syna. Gdy sąsiedzi i krewni dowiedzieli się, że Pan okazał jej wielkie miłosierdzie, cieszyli się razem z nią. Przyszli ósmego dnia, aby obrzezać chłopca i nadać mu imię jego ojca Zachariasza. Lecz jego matka powiedziała: „Nic podobnego! Będzie miał na imię Jan”. Oni przekonywali ją: „Przecież nie ma nikogo w twojej rodzinie, kto by miał takie imię”. Za pomocą znaków pytali więc jego ojca, jak chce go nazwać. A on poprosił o tabliczkę i napisał: „Na imię mu Jan”. Wtedy zdumieli się wszyscy. I natychmiast otworzyły się jego usta, odzyskał mowę i wielbił Boga. Lęk padł na wszystkich ich sąsiadów. Po całej górskiej krainie Judei opowiadano o tym wszystkim, co się wydarzyło. A wszyscy, którzy o tym słyszeli, zastanawiali się i pytali: „Kimże będzie ten chłopiec?”. Bo rzeczywiście ręka Pana była z nim.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24