Litwa w tym roku wystawiła najliczniejszą grupą – honoru Wileńszczyzny broniło ponad 120 uczestników. Ekipa rejonu wileńskiego, jak podczas każdych igrzysk, stanowiła oś reprezentacji Litwy, a młodzi sportowcy nastawieni byli na miejsca na podium oraz na najlepsze wyniki. Zaowocowało to 20 złotymi, 14 srebrnymi oraz 13 brązowymi medalami. Ogółem reprezentanci Litwy wywalczyli 29 złotych, 29 srebrnych oraz 19 brązowych medali. Z powodu bardzo drastycznych zasad w regulaminie do klasyfikacji była włączona tylko nieduża część przedstawicieli reprezentacji. W wyniku Litwa, wyprzedzając reprezentację Białorusi, uplasowała się na drugim miejscu, ustępując najwyższe miejsce na podium reprezentacji Czech.
Tegoroczne igrzyska zorganizowano w sposób bardzo profesjonalny. Każdy z zawodników mógł się poczuć tak, jak się czują zawodowi sportowcy przed olimpijskim startem.
Tradycyjnie ekipa rejonu wileńskiego bardzo licznie występowała się na trasach biegów narciarskich. W tym roku narciarze byli mile zaskoczeni jakością tras, na których odbywały się zawody. Bazą zmagań było niedawno oddane do użytku Centrum Sportów Zimowych w Ptaszkowie. Warto podkreślić, że trasy w tym centrum uznały homologację Polskiego Związku Narciarskiego, a to świadczy o wysokich wymaganiach i jakości organizowanych biegów.
Starty narciarzy biegowych były zaplanowane na 27 i 28 lutego. Obawialiśmy się, że one mogą być odwołane, gdyż w te dni zapowiadano temperaturę poniżej 17 stopni mrozu, a przy dużym wietrze i wilgoci taka pogoda spowodowałaby nie najlepsze warunki.
Organizatorzy byli świetnie przyszykowani, bardzo odpowiedzialni i rozsądni, z kolei uczestnicy – mocno nastawieni na rywalizację. W efekcie udała się wspaniała impreza. Medale były rozgrywane w ośmiu kategoriach wiekowych.
W pierwszym dniu sportowcy ścigali się stylem dowolnym na dystansach od 1 do 7 km. Dość mocną konkurencję stwarzali reprezentanci Czech, co zawodom dodawało dodatkowych emocji i uroku. Nasi sportowcy aż sześciokrotnie pierwsi przecinali linię mety, zapewniając sobie złote medale. Do imponującej liczby złotych medali doszło jeszcze siedem srebrnych oraz cztery medale brązowe.
W drugim dniu na tych samych trasach były przewidziane biegi narciarskie stylem klasycznym, które pomimo wspaniale przyszykowanych torów zapowiadały się nie mniej ciekawie i jeszcze trudniej, jeśli uwzględnimy poziom tras. Odrobina niepewności od momentu przybycia na trasę do momentu przecięcia linii mety towarzyszyła prawdopodobnie każdemu z zawodników. Bieg stylem klasycznym sam w sobie jest dość prosty, kiedy mowa idzie o rekreacji, natomiast podczas wyścigów staję się on sprawą bardzo delikatną i wymagającą dużo siły, wytrwałości i doświadczenia. Jak pokazały wyniki – nasi sportowcy mają wszystkie potrzebne do tego właściwości. W zmaganiach w biegach narciarskich stylem klasycznym powtórzyliśmy wyczyn z pierwszego dnia, uzupełniliśmy swój koszyk medalowy jeszcze o siedem złotych, siedem srebrnych oraz pięć brązowych medali.
W ostatnim dniu igrzysk wystartowaliśmy w dość ciekawych zawodach – nordic walkingu, które pozornie wyglądały na proste i niewymagające zbyt dużego wysiłku, ale bardzo się myliliśmy i, jak się okazało, walka o medale toczyła się bardzo zaciekła, a zakwasy w mięśniach przypominały o tym jeszcze przez kilka dni. Pomimo skomplikowanych warunków i bardzo dużej konkurencji reprezentanci naszego rejonu zdobyli pięć złotych, dwa srebrne i trzy brązowe medale.
Bardzo miłą niespodzianką było to, że na biegi dotarła mer Samorządu Rejonu Wileńskiego Maria Rekść, czego żaden z zawodników nie oczekiwał i był tym mile zaskoczony. Bardzo się cieszyliśmy, że Pani Mer występowała nie w roli urzędnika, ale bardzo mocno pokrzepiającego kibica, wspierała zawodników nie tylko sportowymi okrzykami, ale również odprowadzała najmłodszych sportowców na start i jako jedna z pierwszych spotykała ich na mecie.
Podsumowując wyniki zmagań tegorocznych igrzysk polonijnych, można uznać je za udane. Po tym, gdy były ogłoszone regulaminy dyscyplin sportowych, zapowiadała się dość smutna sytuacja, wszystko wskazywało na to, że Litwa w klasyfikacji medalowej może zostać poza podium. Nie zostawało nic innego, jak tylko walczyć z wysoko podniesioną głową: można się szczycić tym, że dokonaliśmy tego, co na początku wyglądało niemożliwe. Drugie miejsce w klasyfikacji zdobytych medali to zapowiedź, że na przyszłych igrzyskach znowu będziemy walczyli o najwyższe miejsca na podium.
Składamy najserdeczniejsze słowa podziękowania Administracji Samorządu Rejonu Wileńskiego za to, że mieliśmy wygodny autokar, że po raz kolejny zatroszczono się o sportową reprezentację naszego rejonu, która godnie broniła barw swego państwa oraz honoru rodzimego rejonu. Dzięki życzliwemu poglądowi na sport i stałe poparcie nadal będziemy odwdzięczali się pięknymi zwycięstwami na arenach sportowych.
W imieniu uczestników XIII Światowych Igrzysk Polonijnych
Jerzy Lewko
http://l24.lt/pl/napisali-do-nas/item/235169-impresje-sportowcow-rejonu-wilenskiego-z-xiii-swiatowych-zimowych-igrzysk-polonijnych#sigProGalleria60794a704e
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.