W Gimnazjum im. Stanisława Moniuszki w Kowalczukach odbyła się w minionym tygodniu tradycyjna studniówka.
Uroczystość zagaił wygłoszeniem mowy dyrektor gimnazjum Zygmunt Jaświn. Przemawiali rodzice.
Temat tegorocznej studniówki „My piloci“. Maturzyści wraz z nauczycielami, gośćmi i rodzicami wstąpili na pokład urządzonego w sali gimnastycznej samolotu, żeby podczas okresu karnawału podróżować po świecie, zwiedzić obce kraje, a później 100 dni uczciwie i rzetelnie szykować się do egzaminów.
Piękne suknie, garnitury, fryzury, makijaże i szampańskie humory były symbolem pomyślności i dobrej passy w przyszłości. Śpiewali po angielsku w Anglii, jednym okiem spojrzeli na zdających egzaminy młodych Niemców, tańczyli rytmiczny taniec w Brazylii, zajrzeli do gruzińskiej szkoły. Jednym słowem nie zabrakło wzruszających chwil.
Pełni wrażeń maturzyści wrócili do domu - Kowalczuk. Dziękowali pięknymi słowami swoim rodzicom za szczęśliwe i beztroskie dzieciństwo, nauczycielom za naukę i wychowanie. Wręczyli kwiaty. Impreza udała się wspaniale. Na zakończenie obiecali, że stu dni nie zmarnują, poważnie zabiorą się do pracy i pomyślnie zdadzą egzaminy.
Maturzyści Gimnazjum im. Stanisława Moniuszki w Kowalczukach