Teatrzyk, którym kieruje Justyna Łukaszewicz, zaprosiła filia w Mariampolu Wielofunkcyjnego Ośrodka Kultury w Rudominie.
Teatrzyk zaprezentował przedstawienie „Dziewczynka z zapałkami“, które jest oparte na pięknej i wzruszającej baśni Hansa Christiana Andersena. To poruszająca opowieść, która pobudza wrażliwość oraz uczy empatii dla będących w potrzebie. Świat jest przedstawiony oczami dziecka. To historia o małej, biednej, nieszczęśliwej dziewczynce, która w czasie świąt Bożego Narodzenia sprzedaje na ulicy zapałki. Bohaterka strasznie marznie. Niekiedy zagląda do okien, za którymi widzi pięknie ubraną choinkę i szczęśliwe rodziny. Jest to tak odmienne od życia, które ona zna.
Aktorzy z Szumska zmienili zakończenie baśni i przyjęli dziewczynkę do swego grona, otworzyli dla niej swe serca i ogrzeli miłością.
To jest jedna z najpiękniejszych baśni naszego dzieciństwa. Niewiarygodne, że po tylu latach nadal wzrusza. Baśnie Andersena mają to „coś“, co sprawia, że zapadają w pamięć na zawsze.
Dziękuję p. Jolancie Antoncewej, dyrektor Szkoły Podstawowej w Rakańcach, która zorganizowała i przywiozła uczniów na przedstawienie oraz za słodkie prezenty dla młodocianych aktorów. Takie spotkanie z twórczością Andersena zostawiło pozytywny ślad w duchowym rozwoju młodych ludzi.
Serdeczne podziękowania należą się młodzieży z Szumska, która w mroźne popołudnie wystąpiła w Mariampolu i ogrzała nasze serca.
Dziękujemy również personelowi szkoły za miłą, ciepłą atmosferę i pomoc w przygotowaniu sali do przedstawienia.
Teresa Skoczyk