Projekt "Różne kultury – jedna tożsamość"

2017-05-12, 14:49
Oceń ten artykuł
(2 głosów)

Słysząc termin "nauka" wszystkim zapewne narzuca się obraz klasy, ławek, książek oraz niezadowolonych uczniów. Jednak udział w międzynarodowym projekcie Erasmus+ udowodnił uczniom Gimnazjum im. Jana Pawła II i Gimnazjum im. Adama Mickiewicza w Wilnie, jak można się uczyć w sposób zintegrowany, poznając nowy kraj, język, ludzi różnych narodowości, zamieszkałych w danym kraju, jego tradycje, kulturę oraz historię.

W projekcie "Różne kultury - jedna tożsamość" uczestniczą nauczyciele i młodzież z Polski, Węgier i Litwy. Celem projektu jest współpraca organizacji zajmujących się edukacją uczniów szkół polskich. Współpracującymi placówkami są: Liceum Polonijne im. św. Stanisława Kostki w Warszawie, Ogólnokrajowa Szkoła Polska na Węgrzech oraz Stowarzyszenie Nauczycieli Szkół Polskich na Litwie "Macierz Szkolna".

W dn. 21-27 kwietnia b.r. uczniowie trzech krajów spotkali się na Węgrzech w Budapeszcie. Celem wymiany było poznanie grup młodzieży z trzech krajów, przybliżenie wydarzeń, więzi historycznych Litwy, Polski i Węgier. Uczniowie poszukiwali elementów wspólnych dla tożsamości kulturowej krajów ich pochodzenia. Wymieniali postaci, takie jak: Stefan Batory, królowa Jadwiga, św. Jan Paweł II, a także wiele innych słynnych osób i dziejów historycznych łączących nasze kraje.

"Tak naprawdę nawet nie oczekiwałem, iż tyle wspólnego mamy z Węgrami" - stwierdził Edward, uczeń Gimnazjum im. A. Mickiewicza w Wilnie. "Dzięki projektowi dowiedziałam się o więziach polsko-węgierskich. Przerabialiśmy to na lekcjach historii, lecz tylko po projekcie udało mi się do końca je skojarzyć" - powiedziała Justyna, uczennica tegoż gimnazjum.

Budapeszt jest miastem odkryć. Trudno było uświadomić sobie, iż tak odległe państwa, jak Litwa i Węgry mają coś wspólnego. Jednak każdego dnia, poznając piękną stolicę Węgier - Budapeszt, jak również Zakole Dunaju: serbskie miasteczko Sentendre, Wyszehrad, gdzie znajdują się ruiny zamku królewskiego oraz jedno z najstarszych miast Węgier Ostrokrzew (Esztergom) - młodzież odkrywała wciąż nowe podobieństwa. Jedynym kłopotem był język węgierski. Uczestnicy mieli lekcje języka węgierskiego i nauczyli się kilku zwrotów, a po kilku dniach nawet śpiewali po węgiersku. "Podczas wycieczki pogłębiłem swoją wiedzę w dziedzinie historii i geografii. Dzięki codziennej pracy w grupie udoskonaliłem i rozwinąłem w sobie takie cechy jak: liderstwo, komunikatywność i optymizm" - zauważył Jarek, uczeń Gimnazjum im. Jana Pawła II.

Tak naprawdę, trzeba przyznać, iż piosenki podczas wymiany odegrały ważną rolę, ponieważ pomogły zintegrować się i bliżej zapoznać . Młodzież śpiewała w czterech językach: po węgiersku, po litewsku, po rosyjsku i oczywiście po polsku. Wszystkich uczestników projektu z trzech krajów łączą polskie korzenie. "Moja wiara - pieśń prastara (…). W niej Ojczyzna - krew i blizna" - śpiewali uczniowie. Wspólnie zwiedzili w Budapeszcie Wzgórze Zamkowe, Plac Bohaterów, Parlament, Plac Świętej Trójcy, Wzgórze Gellerta, Bazylikę św. Stefana i wiele innych ciekawych i historycznych miejsc. Po długich dniach zwiedzania starówki Budapesztu pewnego popołudnia cała grupa miała czas na prawdziwy relaks na basenach termalnych. Jednak już wieczorem, jak i każdego innego wieczoru uczniowie szykowali się do uroczystego podsumowania projektu.

"Poznałam rówieśników polskiego pochodzenia z Rosji, Ukrainy, Białorusi, Kazachstanu, Uzbekistanu, Mołdawii, Gruzji czy innych miejsc byłego ZSRR, którzy już od kilku lat uczą się w Warszawie w języku ojczystym. Poczułam zaszczyt bycia Polką i szacunek do mowy ojczystej" - dumnie stwierdziła Justyna.

Czas uciekał i im mniej czasu zostawało do wyjazdu, tym mocniej uczniowie czuli do siebie przywiązanie. Teraz już po powrocie na ojczyste błonie uczniowie mogą przyznać, że ten wyjazd zaowocował nową przyjaźnią z młodzieżą z różnych zakątków świata, a także ogromną wiedzą, która z pewnością przyda się im w przyszłości. Projekt dał możliwość poznania Węgier, a także jego więzi z innymi krajami. "Nowe doświadczenia i znajomości dają zupełnie inne spojrzenie na świat otaczający. Dzięki temu poznajemy również siebie i swój świat wewnętrzny, rozwijając i doskonaląc go" - stwierdził Daniel, uczeń Gimnazjum im. Jana Pawła II w Wilnie.

"Podróże - dla jednych to tylko dobra zabawa - czas na oderwanie się od problemów, rzeczywistości, a dla drugich okno na świat, które dziś stwarza nam nieskończenie wiele możliwości. Dzięki nim możemy się rozwijać. A więc faktem jest, że podróże kształcą. Możliwość udziału uczniów w międzynarodowym projekcie Erasmus+ "Różne kultury - jedna tożsamość" daje młodemu człowiekowi satysfakcję, doświadczenie, jak również naukę w praktyce. Naukę nie tylko wiedzy z konkretnych przedmiotów, takich jak języki obce, historia, geografia, ale też praktykę, konieczną w życiu codziennym: praca w grupie wielokulturowej, tradycje i obyczaje różnych krajów, liderstwo, wrażliwość na piękno i człowieka i inne" - podsumowuje opiekunka grupy z Litwy Alina Masztaler.

Uczniowie wrócili pełni wrażeń! Są wdzięczni organizatorom projektu, a szczególnie Stowarzyszeniu "Macierz Szkolna" i szkołom za możliwość udziału w projekcie.

Iweta Šerpytytė, Agata Głuchowska, uczennice Gimnazjum im. Jana Pawła II w Wilnie

{gallery}Rozne-kultury-jedna-tozsamosc{/gallery}

Dodaj komentarz

radiowilnowhite

EWANGELIA NA CO DZIEŃ

  • Sobota, 23 listopada 2024 

    św. Klemensa I, papieża i męczennika, św. Kolumbana, opata, wspomnienie

    Łk 20, 27-40

    Słowa Ewangelii według świętego Łukasza

    Do Jezusa przyszli niektórzy z saduceuszów, którzy twierdzą, że nie ma zmartwychwstania, i zapytali Go: „Nauczycielu, Mojżesz tak nam napisał: «Jeśli ktoś żonaty umrze bezdzietnie, to jego brat niech poślubi wdowę i da potomstwo swemu bratu». Otóż było siedmiu braci. Pierwszy ożenił się i umarł bezdzietnie. Potem drugi i trzeci ożenił się z wdową. I podobnie następni, aż do siódmego. Lecz nie pozostawili po sobie potomstwa i pomarli. Po nich umarła i ta kobieta. Gdy nastąpi zmartwychwstanie, którego z nich będzie żoną? Siedmiu bowiem miało ją za żonę”. Jezus im odpowiedział: „Dzieci tego świata żenią się i za mąż wychodzą. Lecz ci, którzy zostają uznani za godnych osiągnięcia wieczności i powstania z martwych, ani się nie żenią, ani za mąż nie wychodzą. Gdyż już nie mogą umrzeć, są bowiem równi aniołom i jako uczestnicy zmartwychwstania są synami Bożymi. O tym zaś, że umarli zmartwychwstają, zaznaczył także Mojżesz w opowiadaniu o krzewie. Nazywa tam Pana Bogiem Abrahama, Bogiem Izaaka i Bogiem Jakuba. Przecież Bóg nie jest Bogiem umarłych, ale żywych. Wszyscy bowiem dla Niego żyją”. W odpowiedzi na to niektórzy z nauczycieli Pisma przyznali: „Nauczycielu, dobrze powiedziałeś”. I już nie mieli odwagi o nic Go pytać.

    Czytaj dalej...
 

 

Miejsce na Twoją reklamę
300x250px
Lietuva 24Litwa 24Литва 24Lithuania 24