Gdy już goście honorowi zajęli miejsca, maluchy odśpiewały kilka piosenek. Nie zabrakło recytacji wierszyków. Dzieci przyznały, że nie było trudno się ich nauczyć, przecież to takie miłe. Potem był czas na prezenty, które dzieci wykonały własnoręcznie.
Na swoją kolej czekali uczniowie klas 1-4. Pięknie recytowali, śpiewali. Miło było podziwiać zdolności artystyczne, albowiem każde dziecko potrafiło wcielić się w swoją rolę i odegrać ją jak prawdziwy aktor.
Goście nie kryli swoich emocji, których było wiele. Po montażu słowno-muzycznym i nowoczesnej inscenizacji „Śpiącej królewny" nadeszła kolej na tradycyjne „Sto lat" i własnoręcznie wykonane upominki. Nie zabrakło również ciepłych słów, płynących z ust p. dyrektor Janiny Sołtanowiczienie pod adresem seniorów. Dyrektor życzyła im zdrowia, radości z wnuków, spokoju ducha, wiosny w sercu i długich lat.
Następnie uczniowie wraz ze swoimi wychowawcami zaprosili wszystkich gości do wspólnego stołu. Przy kawie i herbacie babcie i dziadkowie opowiedzieli o swoich wnukach. Niektóre babcie cieszyły się z liczby swoich pociech, bowiem miały ich aż siedmiu! Przy muzyce i rozmowie czas płynął szybko. Seniorzy obiecali wrócić na Święto Babci i Dziadka za rok.